czwartek, 27 maja 2010

JAKIE MAŁZEŃSTWO?

W codziennym zmaganiem się z prozą życia małżonkowie powinni wrócić do podstawowej świadomości człowieka, jako dziecka Bożego, wpajana od szkoły podstawowej, jest fundamentalnym czynnikiem normującym kontakty między luidzkie. Budowanie relacji wzajemnej bratniej miłości między rodzinami współmałżonków, środowiskiem pracy, winno przyczynić się do wzmocnienia jedności w małżeństwie. Gotowość do poświęceń i wyrzeczeń w atmosferze poszanowania godności osobistej połączonej z wolą przebaczania win, i urazów, jest podstawą do trwałości małżeństwa. Wspólna codzienna modlitwa, o którą teraz tak trudno, to wyraz jedności w wierze, a jej pogłębianie powinno być oparte o stały zwyczaj czytania Pisma Świętego http://www.biblia.poznan.pl/

zwłaszcza fragmetów dotyczących życia rodzinnego i małżeńskiego i stosunku do bliźniego, które wzbogacą naszą świadomość, pozwolą rozwiązać problemy. W Katechizmie Kościoła Katolickiego spotkamy się z szerszym ich wyjaśnieniem:

http://www.katechizm.opoka.org.pl/

. http://www.teologia.pl/m_k/kkk1m02.htm

Wiara połączona z wiedzą religijną w zakresie stosownym do poziomu wykształcenia, to trwałe umocnienie moralne Katolika. Świadomość uczestnictwa w Boskim dziele tworzenia życia, powinna wpływać na decyzje o dzietności rodziny, a współżycie w okresie niepłodnym powinno być świadomym duchowym nastawieniem na umocnienie więzi małżeńskiej gotowej na przyjęcie potomstwa i umacnianie więzi uczuciowych względem posiadanych już dzieci.

http://www.mateusz.pl/mt/jsz/13.htm

http://www.vns.pl/_poznaj_swoje_cialo/fizjologia_objawy_plodnosci_glowne.htm

http://www.npr.prolife.pl/sluz.htm

Wyjściem naprzeciw problemom niepłodności jest Naprotechnologia http://ekai.pl/wydarzenia/x14636/naprotechnologia-szansa-na-dziecko-bez-in-vitro/

Wychowywanie dzieci zaczyna się od początku powstania płodu. Troska męża o ciężarną żonę, spokój i bezpieczeństwo to szansa na narodziny dziecka spokojnego. Umiejętności ukazania dobra i unikania zła, a nie straszenia nim, to klucz prawidłowego wartościowania oparty na własnym przykładzie spokojnego głosu, okazywania szacunku i miłości. Pozytywny stosunek do ludzi, a nie krytykancki, nastawiony na wspieranie ich w biedzie tej psychicznej i materialnej, wyzwala w dzieciach piękną cechę ofiarności i otwarcia na świat. Sposób odnoszenia się do dzieci nie po przez oskarżanie, ale przez upomnienie mobilizujące ich do działania, zamiast „ jesteś niegrzeczny" powiedzieć „bądź grzeczny", to kuźnia silnych charakterów, pozbawionych kompleksów. Dobre wychowanie polega nade wszystko na akceptacji dziecka, powiedzenie „nie kocham ciebie, bo jesteś niegrzeczny" może wyzwolić u dziecka niechęć lub nawet uraz rzutujący na jego dalszy rozwój psychiczny. Złe nastroje nie przerzucajmy na dzieci wyładowując swoje emocje. Karcenie klapsem nie może mieć charakteru agresywnego i być wyzwoleniem złości rodzica. Dziecko po przez odczucie bólu (ale nie dotkliwego) może uświadomić sobie jaki to ból sprawiło rodzicom i stanowi to ostrzeżenie przed popełnianiem dalszych błędów. Pełne uczestnictwo we Mszy Świętej, comiesięczna Spowiedź Święta – to realna pomoc w utrzymaniu się na powierzchni świata, którego „wolność" może każdego pochłonąć nie dając mu nic w zamian.

Nie bójmy się, że możemy dziecko źle wychować, jeżeli zawierzymy tę sprawę Bogu nie zbłądzimy!