czwartek, 12 grudnia 2013

„On daje człowiekowi czas aby dobrze przygotować się na odejście”

Te słowa niespełna dwa miesiące przed śmiercią powiedział ks. dr Karolowi Dziubaczce
Stanisław Rakoczy
Poseł w Sejm I kadencji z listy Wyborczej Akcji Katolickiej, Radca Prawny, Notariusz.

W dniu 9 grudnia 2013 roku w kościele parafialnym w Starej Wsi miały miejsce uroczystości pogrzebowe na które przybyło kilkunastu kapłanów, przedstawiciele władz lokalnych, parlamentarzyści, przyjaciele, rodzina i znajomi mieszkańcy Starej Wsi i Limanowej.      

Ks. dr Karol Dziubaczka w okolicznościowym kazaniu powiedział, że był to człowiek  głębokiej wiary, którą wyniósł z domu rodzinnego. Wyróżniał się postawą promowania patriotyzmu na wartościach religijnych. Jako student Uniwersytetu Jagiellońskiego Wydziału Prawa w okresie komunizmu, miał odwagę mówić, że jest osobą wierzącą. Był inicjatorem spotkań integrujących studentów pochodzących z Limanowej, w co rocznych opłatkach w okresie Bożonarodzeniowym, a w okresie Wielkiego Postu Drogi Krzyżowej. Zawsze w swoim życiu kierował się zasadą sprawiedliwości. W jego kancelarii notarialnej miały miejsce pierwsze spotkania Koła Przyjaciół Radia Maryja. Uczestniczył codziennie w eucharystii wspomagając biednych i potrzebujących w codziennych datkach na obiady.  Kościołowi zapiał swoją ojcowiznę. Jako największy zaszczyt uznawał funkcję nadzwyczajnego szafarza eucharystii, niosąc Jezusa ludziom chorym. Gdy postępowała nieuleczalna choroba nie załamywał się, czynił wszystko, aby ograniczyć  jej rozwój.

Na zakończenie mszy św. pogrzebowej głos zabrał ks. Proboszcz Marian Tyrka, który przedstawił wolę zmarłego, w której chciał przeprosić wszystkich tych, których czymś obraził.  Następnie głos zabrał Marszałek Sejmu Marek Jurek. Podkreślił rolę, jaką Stanisław pełnił będąc posłem w latach 1991 -1993. Nakreślał on wówczas współczesny wymiar państwa polskiego opartego na wartościach chrześcijańskich z poszanowaniem prawa nienarodzonych dzieci. Stanisław Rakoczy, jako przedstawiciel społeczeństwa limanowskiego godnie wpisał się w tworzenie prawa, w którym po latach komunizmu powróciła religia do szkół, podpisano konkordat, naprawiono częściowo krzywdy wyrządzone Kościołowi. Poseł Wiesław Janczyk podkreślił fakt, że Stanisław Rakoczy po latach komunizmu był pierwszym posłem z obozu patriotyczno- narodowego na ziemi limanowskiej.Ks. Antoni Augustyn proboszcz parafii Łęg/Zamoście k. Tarnowa zwrócił uwagę na rozwagę i prostotę, której źródłem był dom rodzinny. Co również podkreślił kolega z ław liceum ogólnokształcącego Ks. Stanisław Wojcieszak wspominając fakt wielkiej hojności św. pamięci Stanisława Rakoczego w wspieraniu klasztorów klauzurowych. Kolega ze studiów b. Senator adwokat  Zbigniew Cichoń podziękował zmarłemu za jego postawę , koleżeńskość i ofiarność, a nade wszystko religijność, bo uczestniczył czynnie w duszpasterstwie akademickim przypomniał lata studenckie, zawsze odwoływał się do przykładu ojca. Po uroczystościach w Starej Wsi trumna została przewieziona na cmentarz parafialny w Limanowej, gdzie została złożona na grobie ojca Jana Rakoczego.

 

http://www.ziemia-limanowska.pl/?p=65808

http://www.ziemia-limanowska.pl/?p=65322

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Rakoczy

Niestrudzonym  towarzyszem  była żona, lekarz anestezjolog, która ratowała a  w ostatnich dniach walczyła o złagodzenie niewyobrażalnego cierpienia męża.