tag:blogger.com,1999:blog-18780641178400374622024-03-08T00:44:55.647-08:00Blog Akcji Katolickiej w KrakowieOficjalny Blog Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiejdr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comBlogger63125tag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-55105901135142312552021-11-03T03:17:00.001-07:002021-11-03T03:17:51.187-07:00POAK 39<p class="MsoNormal"><br></p><p class="MsoNormal align-center" style="text-align: center;"><b>22 lata działalności</b><br></p><p class="MsoNormal">W marcu 1999 r. w parafii p.w. św. Wojciecha na Osiedlu Bronowickim. powstała Akcja Katolicka<span style="mso-spacerun:yes"> </span>POAK 39.<br></p><p class="MsoNormal">Pierwszym prezesem został dr Andrzej Stypuła , Kościelnym Asystentem ks. Zdzisław Bogdanik , od 2000r. ks. prałat Józef Caputa.<br></p><p class="MsoNormal">Przyjęto 21 członków, jednak frekwencja na zebraniach była mniejsza niż ich połowa, dlatego nieaktywni członkowie w 2001 r. złożyli rezygnację<br></p><p class="MsoNormal">Otrzymaliśmy do dyspozycji salę na spotkania.26.09.1999 r. odbyło się uroczyste otwarcie Sali Parafialnej po mszy św. o godz. 9.00. przez Akcję Katolicką i młodzież oazową, w której była możliwość spotykać się po niedzielnej Mszy św., aby wspólnie z duszpasterzami porozmawiać przy filiżance herbaty. Ta inicjatywa ks. proboszcza Józefa Caputy zyskała wielkie uznanie wśród parafian.<br></p><p class="MsoNormal">Z racji konsekracji kościoła 1 czerwca 2000r.przygotowaliśmy Monografię o tworzeniu się naszej Parafii i budowie kościoła. Materiały zebrał i opracował Marek Polański.<br></p><p class="MsoNormal">W 2002r. w rocznicę wyboru Jana Pawła II Akcja Katolicka zorganizowała dla dzieci i młodzieży „Konkurs wiedzy o pielgrzymkach Ojca Świętego Jana Pawła II do Polski, oraz wystawę na ten temat.<br></p><p class="MsoNormal">Członkowie POAK redagują pismo parafialne Okruchy św. Wojciecha, uczestniczą w spotkaniach z młodzieżą przygotowującą się do bierzmowania, są radnymi dzielnicowymi, ławnikami sądowymi<span style="mso-spacerun:yes"> </span>-mgr Małgorzata Zielińska,<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Maria Pukowska, dr Andrzej Stypuła pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Budżetowej Rady Miasta Krakowa.<br></p><p class="MsoNormal"><span style="mso-tab-count:1"> </span>Nasi członkowie z własnej inicjatywy tak jak p. Grzywna podejmowali akcje pomocy sierocińcom, wykonując ubranka, czy też pomagają Misjom. Maria Pukowska prowadziła Kronikę POAK 39<br></p><p class="MsoNormal"><span style="mso-tab-count:1"> </span>W marcu 2002 r. prezesem POAK zostaje dr Marek Polański, ( który od 2001 r. zastępował prezesa) i pełnił tę funkcję do 2008r. W Akcji Katolickiej pozostali tylko aktywni członkowie 13-tu i 4-ch wspierających. Od marca 2008 r. prezesem jest dr Andrzej Stypuła.<br></p><p class="MsoNormal"> <br></p><p class="MsoNormal"><span style="mso-bidi-font-weight:bold">12 maja 200 </span>odbył się<span style="mso-bidi-font-weight:bold"> Kongres Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej zainaugurowany koncertem <span style="mso-spacerun:yes"> </span>wykonano: Arię <i style="mso-bidi-font-style: normal"><span style="mso-spacerun:yes"> </span>na strunie G<span style="mso-spacerun:yes"> </span>-</i>pierwszą część Suity D-dur nr 3, BWV 1068 skomponowaną podczas pobytu Bacha w Lipsku w okresie pomiędzy 1727 a 1736 r.</span> <span style="mso-bidi-font-weight:bold">Charles Gounod<span style="mso-spacerun:yes"> </span>zafascynowany muzyką Bacha napisał słowa do <i>Preludium C</i> i opracował je w czterogłosie. W ten sposób powstało dzieło <i style="mso-bidi-font-style:normal">Ave Maria. Wykonano </i>Karola Szymanowskiego <i style="mso-bidi-font-style:normal">Preludium h-moll op. 1 nr. </i>w70 rocznicę jego śmierci. W opracowaniu na skrzypce i fortepian dedykowali pamięci kompozytora nasi parafianie :</span><br></p><p class="MsoNormal"><span style="mso-bidi-font-weight:bold">Marek Polański – skrzypce i Marta Polańska – fortepian<span style="mso-spacerun:yes"> </span></span><br></p><p class="MsoNormal">W 2011r.prezesem Akcji Katolickiej został dr Marek Polański.<br></p><p class="MsoNormal">Parafialny Oddział prowadził działalność publicystyczną w piśmie parafialnym Okruchy św. Wojciecha. Organizował otwarte spotkania, wystawy z historii parafii, a także w organizację świąt parafialnych. Byliśmy współorganizatorami jubileuszy parafialnych, Podjąłem również nie łatwe działanie w środowiskach<span style="mso-spacerun:yes"> </span>społecznie zagrożonych oraz edukację niepełnosprawnego umysłowo połączoną z katechizacją. Prowadzę<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Blog Akcji Katolickiej. Obecnie nasz POAK -39 liczy czterech członków rzeczywistych.<br></p><p class="MsoNormal">W POAK 39 działali : dr hab. med. Edmund Szwagrzyk <span style="mso-spacerun:yes"> </span>znakomity neurochirurg konsultant komisji watykańskiej w sprawie beatyfikacji Matki Celiny Bożenckiej,<br></p><p class="MsoNormal">Tadeusz Gaydamowicz architekt Królewskiego Miasta Krakowa, najstarszy harcerz Rzeczypospolitej i działacz mołdawskiej polonii członek Rady Budowy Kościoła św. Wojciecha.<br></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-87723065465053549532021-01-08T03:55:00.001-08:002021-01-08T03:55:41.893-08:00śp. prof. dr hab. Edmund Szwagrzyk<p class="MsoNormal" align="center" style="text-align:center"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div><br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Zmarł 13 grudnia 2020r. i został pochowany 19 grudnia w Bibicach. Brat Tadeusza biskupa pomocniczego Archidiecezji Częstochowskiej. Dlatego na<span style="mso-spacerun:yes"> </span>jej stronie<span style="mso-spacerun:yes"> </span>pojawiła się klepsydra .<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Znakomity neurochirurg. Jego wiedza i doświadczenie były niezwykle cenione, o czym świadczą<span style="mso-spacerun:yes"> </span>liczne świadectwa dla komisji watykańskiej odnośnie cudownych uzdrowień. <br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><div><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt">Mój uczeń z Liceum B. Nowodworskiego 20 lipca 1999r. po upadku z wysokości 4 metrów kilkunasto dniowym pobycie w szpitalu i tygodniowej śpiączce „Andrzej wprost z intensywnej terapii poszedł do domu" – mówił prof. dr Edmund Szwagrzyk, świadek w procesie beatyfikacyjnym. Andrzej Mecherzyński-Wiktor <span style="mso-spacerun:yes"> </span>(obecnie mistrz Polski w wspinaczce bulderingu, 12 w Pucharze Świata) miał uszkodzony mózg. Studiował filozofię na UJ. Cud miał miejsce za przyczyną matki Celiny Borzęckiej, założycielki zakonu sióstr zmartwychwstanek.<span class="apple-converted-space"><span class="colour" style="color:rgb(51, 51, 51)"> </span></span></span></span></span><span class="colour" style="color:black"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt">wydarzyło się w rodzinie Magdaleny Mecherzyńskiej-Wiktor i Adama Wiktora w Krakowie. Pani Magdalena jest wnuczką Celiny Borzęckiej w czwartym pokoleniu. </span></span></span><br></div><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div><span style="mso-spacerun:yes"> </span>Rok później 17-letnia <span style="mso-spacerun:yes"> </span>Justyna Zych szła do szkoły. Na przejściu dla pieszych najechał na nią samochód-chłodnia, wypełniony mięsem. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności przejeżdżało tamtędy auto, w którym jechała trójka lekarzy. To oni udzielili jej pierwszej, fachowej pomocy. Justyna, u której stwierdzono stłuczenie pnia mózgu, przez 20 dni była w śpiączce, o krok od śmierci klinicznej. <br></div><span class="highlight" style="background-color:white"><div>Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych po wnikliwych badaniach zespołu lekarskiego uznała, że Justyna Zych wyzdrowiała dzięki modlitwom członków jej rodziny za wstawiennictwem bp. Józefa Pelczara, który w tamtych stronach był otoczony kultem. Dokumentacja medyczna na temat jej cudownego uzdrowienia ma objętość solidnej pracy magisterskiej. Są tam m.in. wypowiedzi lekarzy ze szpitala w Krośnie, którzy opiekowali się Justyną, oraz specjalistów z Krakowa. Zeznali oni, pod przysięgą, że ciężko chora „doszła do zdrowia dzięki Opatrzności". Profesor Edmund Szwagrzyk, przyznał, że przypadek Justyny Zych „od początku do końca był niezwykły. - W swojej praktyce lekarskiej miałem już przypadki dojścia do zdrowia po bardzo ciężkich urazach, chociaż nie było ich wiele. Niektórzy nazywają to zbiegiem okoliczności, niektórzy cudem. Faktem jest, że nie zawsze można je wytłumaczyć z czysto lekarskiego punktu widzenia".<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Sukcesów w jego służbie chorym było wiele, wspomnę tu o jednym głośnym w całym świecie narciarskim. 20 stycznia 2007r. w Pucharze Świata w Zakopanem czeski skoczek Jan Mazoch upadł i rozbił głowę. W stanie krytycznym w śpiączce przewieziono go do Kliniki Neurochirurgii UJ na Botaniczną. Profesor Szwagrzyk zapewnił rodzinę, że uratuje go, bo transport do kliniki w Czechach byłby równy wyrokowi śmierci. Latem Mazoch powrócił do skakania. O tym sukcesie często się wspomina.<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Profesor był członkiem Akcji Katolickiej w Parafialnym Oddziale 39<span style="mso-spacerun:yes"> </span>św. Wojciecha w Bronowicach. Jego działalność charytatywna i małżonki, zawsze była wysoko ceniona. Pracował do 91 roku życia w Scanmed szpitalu. św. Rafała. Spotykaliśmy się czasami rano po piątej w <span style="mso-spacerun:yes"> </span>tramwaju lub autobusie, jadąc do pracy miałem okazję zamienić parę słów. Rozmawialiśmy na aktualne tematy np.<span style="mso-spacerun:yes"> </span>w związku z beatyfikacją Prymasa Wyszyńskiego o jego oburzeniu że abp Wojtyła <span style="mso-spacerun:yes"> </span>absolwent UJ nie był zaproszony na 600 lecie Uniwersytetu Jagiellońskiego, czy<span style="mso-spacerun:yes"> </span>reakcji na próbę usunięcia kleryków z seminarium częstochowskiego przez władze miasta, gdzie studiował jego brat,<span style="mso-spacerun:yes"> </span>jako nieuzasadnionej i głupiej. I to odniosło skutek .<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Wraz z ukochaną żoną zorganizowali bibliotekę parafialną ofiarowując duży księgozbiór bardzo cennych pozycji.<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Pamięć o Nim pozostanie w nas w modlitwie.<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" align="right" style="text-align:right;text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>dr Marek Polański<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal" align="right" style="text-align:right;text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div>Prezes POAK 39<br></div></span></span></span></p><p class="MsoNormal"><span class="font" style="font-family:'Times New Roman', serif"><span class="size" style="font-size:12pt"><div> <br></div></span></span></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-48743774375465783742018-05-07T02:55:00.001-07:002018-05-07T02:55:47.230-07:00"zawsze stawajmy więc po stronie Kościoła"<div>Dr inż. Antoni Zięba był Prezesem Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, Stowarzyszenia „Nasza Przyszłość"; wiceprezesem Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, członkiem Zespołu Wspierania Radia Maryja w Służbie Bogu Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu, Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli i Wychowawców oraz Fundacji „Źródło". Był także Rycerzem Orderu Jasnogórskiej, Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie, członkiem Zakonu Rycerzy Kolumba,<br></div><p class="MsoNormal"><span class="size" style="font-size:16pt"><div>Podczas charytatywnego, Koncertu Muzyki Sakralnej "Życie zawsze zwycięża" w Filharmonii Krakowskiej z udziałem chóru " Musica ex Anima" oraz Cappelli Marialis (z Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Krakowie), Orkiestry Symfonicznej Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie pod dyrekcją Krzysztofa Michałka, <span style="mso-spacerun:yes"> </span>- 10 kwietnia który ostatni raz Antoni Zięba zorganizował z okazji Narodowego Dnia Życia, wypowiedział słowa, które zabrzmiały jak jego osobisty testament :<br></div></span></p><p class="MsoNormal"><span class="size" style="font-size:16pt"><div> <br></div></span></p><p class="MsoNormal"><span class="size" style="font-size:16pt"><div><i>„W dobie ataków na nich, biskupów i kapłanów, na Kościół w rozumieniu wspólnoty, zawsze stawajmy więc po stronie Kościoła. O to proszę. Kościół założył bowiem Jezus Chrystus, dawca życia i zwycięzca nad śmiercią. Nie może być tak, że ktoś jest obrońcą życia, a mówi źle o Kościele, a tak się zdarza. Mówiąc o grzechach Kościoła, trzeba natomiast zacząć od uderzenia się we własne piersi. Matka Teresa z Kalkuty, zapytana przez dziennikarza, co musi zmienić się w Kościele, odpowiedziała po prostu: „Ty i ja".</i><i><br></i></div></span></p><p class="MsoNormal"><div><b style="mso-bidi-font-weight:normal"><i style="mso-bidi-font-style: normal"><span class="size" style="font-size:16pt">Mam nadzieję, że nadal będzie mi dane go bronić. Mam nadzieję na wieczność z Chrystusem".</span></i></b><br></div><span class="size" style="font-size:16pt"></span></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-49122018176342383642017-12-05T01:56:00.001-08:002017-12-05T01:56:54.527-08:00<p class="MsoNormal" align="center" style="text-align:center"><span class="size" style="font-size:14pt">20 lat Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej</span></p><p class="MsoNormal"> </p><p class="MsoNormal"> </p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">26 listopada w Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata świętowaliśmy 20 lat istnienia odnowionej Akcji Katolickiej w naszej Archidiecezji. Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w Archikatedrze Wawelskiej o godz. 10.00 pod przewodnictwem Metropolity J.E. ks. Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego<span style="mso-spacerun:yes"> </span>w asyście Kapituły Katedralnej prorektora UPJPII<span style="mso-spacerun:yes"> </span>i rektora Wyższego Seminarium Archidiecezjalnego ks. prof. zw. dr hab. Janusza Mastalskiego, asystenta DIAK ks. Mirosława dziedzica i byłego asystenta emerytowanego ks. prałata Józefa Jakubca.<span class="highlight" style="background-color:white"><span style="mso-spacerun:yes"> </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">W uroczystościach uczestniczyli zaproszeni goście: <span style="border:none windowtext 1.0pt; mso-border-alt:none windowtext 0cm;padding:0cm;mso-bidi-font-weight:bold">Wojewoda</span><span class="apple-converted-space"> </span>Małopolski</span> <span class="highlight" style="background-color:white">Piotr<span class="apple-converted-space"> </span><span style="border:none windowtext 1.0pt;mso-border-alt:none windowtext 0cm; padding:0cm;mso-bidi-font-weight:bold">Ćwik</span>,<span class="apple-converted-space"> radny Miasta Krakowa Bolesław Kosior</span></span>. Urszula Furtak prezes Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej.<br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">Metropolita krakowski zwrócił uwagę na ogromne wyzwania stojące przed Akcją Katolicką i życzył jej by się ciągle rozwijała.<i style="mso-bidi-font-style:normal"> „ Rzeczą znamienną jest, że kiedy w Polsce panowały systemy totalitarne, Akcja Katolicka działać nie mogła. Komuniści widzieli bowiem zagrożenie w działalności świeckich dla dobra ojczyzny i Kościoła, i poniekąd mieli rację. Istnienie Akcji Katolickiej to wielki dorobek różnych osiągnięć: własnej formacji, ale też inicjatyw w ruchu społecznym, także politycznym. Nie bez znaczenia jest, że w obecnym Sejmie są osoby wywodzące się z Akcji Katolickiej - ich głos ma wartość podczas batalii o wolne niedziele czy zakaz aborcji eugenicznej. Oni upominają się o te sprawy… Akcja Katolicka mocno mówi też o prawach wspólnoty związanej z kościołem i daje przykład co znaczy działać na rzecz dobra wspólnotowego oraz na rzecz dobra osoby ludzkiej. We współczesnej kulturze, mocno zindywidualizowanej i relatywistycznej, jest to wręcz bezcenne… Dzięki błogosławionej działalności osób należących do Akcji Katolickiej czy Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, Polska nabiera bardzo głębokiego, chrześcijańskiego, prawdziwie humanistycznego rysu."</i> Na te słowa czekaliśmy!<br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">Metropolita życzył, „<i style="mso-bidi-font-style:normal">by pomiędzy KSM a AK trwała sztafeta pokoleń, czyli aby członkowie KSM - gdy już osiągną odpowiedni wiek - stwierdzali, że czas wstąpić do Akcji Katolickiej. W ten sposób będzie się ona rozwijać, a powinno się tak dziać, bo stoją przed nią ogromne wyzwania".</i><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">Z rąk Metropolity 27 osób otrzymało legitymacje członkowskie Akcji Katolickiej. Nowi członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży po złożonym ślubowaniu po mszy św. otrzymało od Arcybiskupa legitymacje KSM.<br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">Odmówiono modlitwę w której powierzono się Patronowi Akcji Katolickiej św. Janowi Pawłowi II Wielkiemu, z racji ustanowienia 22 października<span style="mso-spacerun:yes"> </span>b.r. na uroczystościach<span style="mso-spacerun:yes"> </span>w Archikatedrze Świętojańskiej w Warszawie dekretem Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Świętych <span style="mso-spacerun:yes"> </span>Stolicy Apostolskiej.</p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt">Akcja Katolicka Archidiecezji Krakowskiej uczciła swoje 20-lecie Jubileuszową Galą w Auli u Księży Misjonarzy przy ul. Stradomskiej. Metropolita krakowski podziękował Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży<span class="highlight" style="background-color:white">, zachęcając do współpracy z KSM, abyśmy szli jedną drogą. W uroczystości wzięli udział ks. biskup Jan Szkodoń, Wojewoda Małopolski Piotr Ćwik, Urszula Furtak- Prezes Akcji Katolickiej w Polsce, Barbara Bubula- poseł RP, Bolesław Kosior – wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa, delegacja KSM z ks. asystentem Rafałem Buzałą i Panią Prezes Joanną Kulą.</span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Ksiądz Kardynał Stanisław Dziwisz przesłał serdeczne życzenia i pozdrowienia. W jubileuszowym prezencie ofiarował <span style="mso-spacerun:yes"> </span>obraz świętego Patrona Jana Pawła II. Wielkiego. Ksiądz biskup Mirosław Milewski, krajowy Asystent Akcji Katolickiej w Polsce przesłał gratulacje: „Dziękujemy Panu bogu za Wasze parafialne Oddziały Akcji Katolickiej, za zaangażowanie, trud i świadectwo chrześcijańskiego życia każdego z Was. Niech Pan Wam Wszystkim, którzy realizują swoje powołanie w Akcji Katolickiej udzieli łaski głębokiego przylgnięcia do Kościoła, niech wzmocni ducha wspólnoty i rozeznania kierunku Waszej apostolskiej drogi. Niech Św. Jan Paweł i Św. Jadwiga wstawiają się za Wami i uzdalniają do wiernej służby Chrystusowi"</span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"> </p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Pan Wojewoda Piotr Ćwik powiedział, że Akcja Katolicka Archidiecezji Krakowskiej jest też zauważana w przestrzeni społecznej. Podarował Stowarzyszeniu okolicznościowy „grawer". </span>Pani Prezes Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej podziękowała członkom AK za działalność organizacyjną, wręczając<span style="mso-spacerun:yes"> </span>wyróżnienia<span style="mso-spacerun:yes"> </span>pani Ewie Ponikiewskiej, Urszuli Kwiatkowskiej i dr Janowi Wilkowi.<span class="highlight" style="background-color:white"></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span style="mso-spacerun:yes"> </span>Prezes DIAK Grażyna Kominek uhonorowała najwyższym odznaczeniem medalem Akcji Katolickiej: prezes KIAK Urszulę Furtak, radnego Bolesława Kosiora, prezesa <span class="highlight" style="background-color:white">Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka</span> dr inż. Antoniego Ziębę, Ewę Ponikiewską, Urszulę Kwiatkowską i <span class="highlight" style="background-color:white">ks. Antoniego Kanię.</span></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color:white">Dyplom za wieloletnią zespołową pracę otrzymali: POAK w Krzeszowie-prezes Helena Krawczyk oraz POAK w Krakowie-Mydlnikach – prezes <span style="mso-spacerun:yes"> </span>Zofia Fedor.</span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Podziękowania w postaci okolicznościowych dyplomów otrzymali: Wojciech Hyla dziennikarz TVP3, Zespół: Joanna Adamik i Katarzyna Katarzyńska TVP3 – „Wiara i Życie", Michał Henkel dziennikarz Radio Plus, Lidia Jazgar – piosenkarka<span style="mso-spacerun:yes"> </span>dziennikarz, grupowe: Redakcja „ Gościa Niedzielnego" i „Niedzieli".</span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Uroczystość uświetniła wystawa fotograficzna Adama Stawiarskiego która zrobiła na wszystkich uczestnikach wielkie ważenie, to historia i dorobek <span style="mso-spacerun:yes"> </span>dwudziestu lat AKAK w skrócie fotograficznym.</span> <span class="highlight" style="background-color:white"></span></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color:white">Referat dotyczący kultu Maryjnego wygłosił O. dr Krzysztof Wendlik OSPPE –wykładowca <span style="mso-spacerun:yes"> </span>Teologii dogmatycznej Wyższego Seminarium Duchownego Zakonu Paulinów na Skałce. </span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Na zakończenie wystąpił chór UNISONO z Zespołu Placówek Oświatowych w Krzywaczce, który był uczestnikiem XV Jubileuszowego Przeglądu Pieśni Patriotycznej. </span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Ks. prałat Henryk Młynarczyk z Radoczy -Wadowice redaktor Carolusa dokumentował nasze wydarzenie.</span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Modlitwą i błogosławieństwem Księdza Mirosława Dziedzica, asystenta diecezjalnego zakończyliśmy jubileuszowe obchody.</span></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-12117532226919542302017-11-28T23:13:00.001-08:002017-11-28T23:13:22.297-08:00<p class="MsoNormal" align="center" style="text-align:center"><b><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="size" style="font-size:14pt">II Małopolski Marsz dla Życia i Rodziny <span style="mso-spacerun:yes"> </span>8 października 2017</span></span></b><span class="size" style="font-size:14pt"></span></p><p class="MsoNormal"> </p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Ze Wzgórza Wawelskiego na Rynek Główny przeszedł II Małopolski Marsz dla Życia i Rodziny "Życiu - TAK", zorganizowany w ramach obchodów XVII Dnia Papieskiego. Pochód rozpoczynały rodziny z dziećmi, Obrońcy Życia na czele pierwszej kolumnie z <span class="colour" style="color:rgb(34, 34, 34)">dr inż. Antonim Ziębią.</span> W marszu niesiono portrety świętych: św. Jana Pawła II i św. Joanny Beretty Molli (młodej lekarki). <span class="colour" style="color:black">Rycerze Zakonu Rycerskiego<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Jana Pawła II nieśli </span>srebrną figurę <span class="colour" style="color:black">Matki Bożej Brzemiennej, z relikwiami papieża. Uczestnicy marszu nieśli </span>białe i żółte baloniki z napisem "Życiu tak". KSM nadadło im odpowiedni kształt. Śpiewano pieśni i Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Organizatorami byli: Akcja Katolicka Archidiecezji Krakowskiej z prezes Grażyną Kominek i Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka<span class="colour" style="color:rgb(34, 34, 34)">.</span> Włączyły się także inne stowarzyszenia i fundacje: Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Civitas Christiana, Honorowym patronatem marsz objęli: metropolita krakowski ks. abp<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Marek Jędraszewski i wojewoda małopolski Piotr Ćwik.<span style="mso-spacerun:yes"> </span><span class="colour" style="color:black"></span></span></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color:white"><span style="mso-spacerun:yes"> </span>O godzinie dziesiątej w Katedrze Wawelskiej mszy św. przewodniczył metropolita krakowski ks. abp Marek Jędraszewski, powiedział w czasie homilii: "<i>Musimy być solidarni z poczętymi dziećmi… Mamy ciągle na nowo domagać się zmiany ustaw, które są zagrożeniem dla naszych nienarodzonych jeszcze, ale już żyjących braci i każde poczęte życie nie można patrzeć inaczej niż jak na wielki dar Boga dla człowieka…. świat bardzo często właśnie tego niewinnego najbardziej bezbronnego dziecka szanować nie chce. W imię praw, które ludzie sobie przypisują dla realizacji tylko siebie samych, nie rozumiejąc, nie chcąc niekiedy pojąć tej najbardziej oczywistej prawdy, że człowiek może rozwijać siebie i dochodzić do pełni swego człowieczeństwa jedynie wtedy, kiedy służy drugiemu człowiekowi. jesteśmy wydani na zmaganie się w naszych sumieniach i sercach dwóch logik: logiki świata pełnego przemocy i egoizmu i logiki Bożej miłości ofiarnej aż do końca z drugim, a wynik tego zmagania przybiera potem bardzo określony kształt - naszych decyzji…Nie daj Boże, by zdając sobie sprawę z tego, jak wielkie i święte jest życie każdego człowieka, zawahać się w imię priorytetów tego świata i wybrać to, co wydaje się po prostu korzystne w danym momencie dla nas. Nie daj Boże, żeby nasze serca stały się z kamienia i wydawały wyrok śmierci na bezbronnych… kilkadziesiąt lat temu odbywało się to na rampach kolejowych. Dzisiaj w laboratoriach. Ale logika jest ta sama i stawka jest równie podobna, gdy chodzi o życie naszych braci i sióstr, ale także gdy chodzi o kształt naszego człowieczeństwa i naszej cywilizacji, o której tak często i z takim bólem św. Jan Paweł Wielki mówił, że stacza się w kierunku cywilizacji śmierci, ale ona sama się nie stacza. To ludzie ją tworzą, ulegając kłamstwu, małoduszności, przekreślając najbardziej podstawowe reguły solidarności. Ten marsz jest radosną afirmacją życia, jakże odmienną od przygnębiającego widoku czarnych protestów, które kilka dni temu znów odezwały się na ulicach polskich miast. Prawo wyboru, którego domagały się jego uczestniczki,</i> <i>sprowadza się w gruncie rzeczy do alternatywy: życie albo śmierć"</i> </span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color:white">Pochód prowadziła Górnicza Orkiestra<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Kopalni Janina z Libiąża. Przy kościelne św. Wojciecha ks. kardynał Stanisław Dziwisz powiedział <i>:</i><i style="mso-bidi-font-style:normal"><span class="colour" style="color:black">„Obowiązek ochrony życia ludzkiego jest obowiązkiem każdego, nie tylko chrześcijanina. To wynika z naszej natury. Nikogo nie można wyłączać spod tej ochrony. Tego uczył nas św. Jan Paweł II „</span></i> niedawno przeszły tędy czarne marze, a ten jest marszem nadziei. „Idźmy naprzód z nadzieją!" to hasło obecnego Siedemnastego Roku Papieskiego. <span class="colour" style="color:black">Głos zabrali</span> wojewoda małopolski Piotr Ćwik z uznaniem i podziękowaniem dla organizatorów i poseł Parlamentu Europejskiego<span class="colour" style="color:black"> Marek Jurek. Powiedział</span></span> <span style="mso-spacerun:yes"> </span>że <span class="highlight" style="background-color:white"><span class="colour" style="color:black">Parlament Europejski wzywa wszystkie kraje UE do ratyfikacji konwencji stambulskiej. Unia Europejska, ratyfikując konwencję genderową stwarza nacisk na państwa. Polska powinna jak najszybciej zawiadomić o wycofaniu się jej z konwencji stambulskiej. Na trybunie obecni też byli:</span></span> <span class="highlight" style="background-color:white"><span class="colour" style="color:black">archiprezbiter Bazyliki Mariackiej prałat archidiecezji krakowskiej ks. Dariusz Raś, <span style="mso-spacerun:yes"> </span></span></span><span class="highlight" style="background-color:white">prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich mecenas Zbigniew Cichoń z małżonką sekretarzem Bogusławą Stanowską-Cichoń. Razem z nami maszerował także POAK-39 św. Wojciecha, Radny Miasta Krakowa Bolesław Kosior <span class="colour" style="color:black">delegacja z Iwanofrankowska (przedwojennego Stanisławowa) na Ukrainie.</span></span></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-91349484365282862102017-02-28T00:25:00.001-08:002017-02-28T00:25:04.385-08:00Przekazanie Relikwii św. Jana Pawła II Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej<p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"> <br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="size" style="font-size: 28px">Wadowicach w sobotę 25 lutego odbyło się uroczyste przekazanie relikwii św. Jana Pawła II Akcji Katolickiej podczas mszy świętej o godz. 10 w Bazylice</span><span class="highlight" style="background-color:white"><span class="colour" style="color:rgb(55, 55, 55)"><span class="size" style="font-size: 28px"> Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny,</span></span></span><span class="size" style="font-size: 28px"> którą celebrował ks. prałat Józef Jakubiec były Kościelny asystent Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej. W swoim kazaniu nawiązał do Roku Miłosierdzia. „Niezależnie od tego jakie jest hasło roku, to ma ono trzy priorytety, takie jak jego litery: R jak Rodzina O jak Ojczyzna i K jak Kościół. To są priorytety działania dla Akcji Katolickiej. O jej reaktywację upomniał się nasz papież Jan Paweł II w styczniu 1993 roku, w trakcie wizyty ad limina apostolorum- biskupów polskich. Z krajowym asystentem kościelnym Akcji Katolickiej w Polsce ks. bp </span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">Piotrem Jareckim udaliśmy się na</span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">Pierwszą Ogólnopolska Pielgrzymkę AK do Rzymu z audiencją u Ojca św. Jana Pawła II, która odbyła się w kwietniu 2003 r. W rozmowie powiedziałem, że nasza parafia Najświętszej rodziny organizuje pomoc rodzinom. Ojciec Święty powiedział mi <musicie wygrać walkę o rodzinę>".<br></span></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="size" style="font-size: 28px">W koncelebrze uczestniczyli księża asystenci Akcji Katolickiej z diecezjalnym asystentem ks. Mirosławem Dziedzicem i zaproszonym gościem z Tarnowa diecezjalnym asystentem ks. dr Janem Bartoszkiem. Potem odbyła się podziemiach</span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">kościoła św. Pawła Rada DIAK, na której podjęto uchwałę o wystąpieniu do papieża Franciszka z prośbą o ustanowienie Jana Pawła II</span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">patronem Akcji Katolickiej. Nasza koleżanka pokazała nam obrazek prymicyjny ks. Karola Wojtyły, to wielka pamiątka.<br></span></p><div><span class="size" style="font-size: 28px">Historia relikwii jest niezwykła ze względu na wykorzystanie technik serologicznych. Powstały one z wielkiego cierpienia naszego Świętego Papieża. Wieczorem po beatyfikacji Jana Pawła II 1 maja 2011r.</span><b><span style="font-weight: normal;mso-bidi-font-weight:bold"><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">o 18.30 w Bazylice św. Ignacego Loyoli w Rzymie odbyła się </span></span></b><span class="size" style="font-size: 28px">światowa premiera "Wielkiej Mszy Beatyfikacyjnej" Missa Magna Beatificationis" Po koncercie rozmawiałem z osobistym doradcą medycznym Ojca Świętego prof. dr hab. Gabrielem Turowskim, </span><i style="mso-bidi-font-style:normal"><span class="size" style="font-size: 28px">„Jak dobrze że jesteśmy znowu u naszego Przyjaciela",</span></i><span class="size" style="font-size: 28px"> powiedział, a ja zapytałem się o rodzaj relikwii. Profesor mówił ze znaną swadą naukową: </span><i style="mso-bidi-font-style: normal"><span class="size" style="font-size: 28px">„ Poleciłem żeby każdą pozostałość pobranej do badań krwi od naszego Ojca Świętego w czasie choroby czy pobytu w</span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">klinice, umieszczać w cytrynianie sodu i przechowywać w lodówce w Poliklinice Gemelli."</span></i><span class="size" style="font-size: 28px"> Teraz można otrzymać wiele relikwii, zatopionych w kryształowych ampułkach. To są relikwie</span><span style="mso-spacerun:yes"><span class="size" style="font-size: 28px"> </span></span><span class="size" style="font-size: 28px">nowego tysiąclecia. Krew była często pobierana podczas wielkiego cierpienia Ojca Świętego. Jest naznaczona jego bólem. Rozcieńczona roztworem cytrynianu sodu nie krzepnie i nie zmienia barwy, zachowując świeżość przez cały czas. Bez dostępu powietrza może być taką przez setki lat. Dysponentem relikwii jest ks. Stanisław kardynał Dziwisz, który w listopadzie ubiegłego roku przekazał taką relikwię. Oprawę ufundowali prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej Grażyna Kominek wraz z mężem.</span><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-64868034494063231772016-09-08T04:14:00.001-07:002016-09-08T04:14:54.582-07:00Katol<p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><b><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black"> </span></span></b><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black"><b>Katol </b>to</span></span><span class="apple-converted-space"><b><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black"> </span></span></b></span><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black">termin jak to się mówi w żargonie dziennikarskim „ukuty" przez Jacka Żakowskiego polskiego dziennikarza związanego z Gazetą Wyborczą. Przyjął się do słownika języka polskiego jako pogardliwe określenie Katolika.</span></span><br></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black">Można zadać pytanie dlaczego tak się stało?</span></span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black">Popatrzmy na fakty choćby z naszego podwórka: idzie procesja w oktawie Bożego Ciała, na ławce przed naszym kościołem św. Wojciecha siedzi młoda kobieta i pisze SMS-a, nawet nie podnosząc głowy, a chodzi na mszę św. na godz. 9. Już nie wspominam o tym, że powracający ludzie z Katedry z uroczystości Bożego Ciała nie przyklęknęli<span style="mso-spacerun:yes"> </span>na widok diakona z bursą niosącego Ciało Chrystusa do chorego. Być może wydarzenia w Sokółce i Legnicy nie zrobiły większego wrażenia.</span></span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black">W naszej parafii na mszach św. niedzielnych jest około 27% parafian rok rocznie, 37% dzieci przychodzi do kościoła oraz kilkanaście matek z wózkami. Ludzie siadają na okolicznych ławkach z dala od kościoła, rozmawiają odbierają telefony, spacerują lub biegają z dziećmi. Niektórzy np. „goście komunijni" palą papierosy, bo przyszli tylko wręczyć prezent i być na przyjęciu, w kościele za duszno i za nudno</span></span><span class="highlight" style="background-color: white">. W porównaniu ze średnią krajową 45%, diecezja krakowska ma frekwencję<span style="mso-spacerun:yes"> </span>uczęszczających na mszę 51,3% ( diecezja szczecińsko kamieńska 24,3%,<span style="mso-spacerun:yes"> </span>tarnowska 69%: Łososina Dolna k. Limanowej 97%.) </span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span class="colour" style="color:black">Jest nas Katolików (dane z 2014r.) 92,2,%. Zachodzi pytanie ilu traktuje wiarę jako obyczaj, a ilu nią żyje. Sadzę, że wtedy liczba spadła by znacznie</span></span><span class="highlight" style="background-color: white">, zwłaszcza że blisko 60% nastawionych jest krytycznie wobec Kościoła. Często się słyszy. „Nie mów mi o Kościele, widzisz co się dzieje".</span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span style="mso-spacerun:yes"> </span>Dominikanin O. Joachim Badeni OP w swojej książce „Uwierzcie w koniec świata" napisaną pod wpływem własnych objawień na rok przed swoją śmiercią w 2010r. ostrzega duchownych i wiernych przed gniewem Bożym.</span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white"><span style="mso-spacerun:yes"> </span>O. Jan Andrzej Kłoczowski OP Filozof i duszpasterz<span class="apple-converted-space"> </span> laureat 16. edycji Nagrody Znaku i Hestii im. księdza Józefa Tischnera 2016, powiedział w odpowiedzi na laudację: „Nie uczy się świeckich działania w Kościele,<span style="mso-spacerun:yes"> </span>kazania nie przyciągają wiernych. Kościół pełni rolę usługową: niedzielna msza, chrzty, śluby, pogrzeby. Seminaria kształcą<span style="mso-spacerun:yes"> </span>dydaktyków nauczania religii a powinny duchownych". </span><br></p><p class="MsoNormal" style="text-indent:35.4pt"><span class="highlight" style="background-color: white">Istnieje w Kościele urząd świeckich powołany przez Episkopat działający jako stowarzyszenie, mający wszelkie prawne możliwości reprezentowania świeckich Katolików w parlamencie, senacie i władzach samorządowych. To Akcja Katolicka, która powinna pełnić rolę animacyjną i integrującą wszystkie wspólnoty parafialne i odpowiadać za ich formację, kształtować postawy świeckich względem Kościoła. Czy rządcy parafii zechcą takiego wsparcia? </span><br></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color: white"><span style="mso-tab-count: 1"> </span>Telewizyjny serial „Czterdziestolatek" był doskonałą satyrą na stosunki społeczne w socjalistycznej Polsce. W klasie do której chodził syn bohatera filmu nauczyciel WF zadał pytanie kto uprawia sport. Jeden z uczniów wymienił nazwisko biegaczki – Katolik. Nauczyciel nie skojarzył zbladł, zaczął nerwowo gestykulować i wreszcie wydusił z siebie:</span><br></p><p class="MsoNormal"><i style="mso-bidi-font-style:normal"><span class="highlight" style="background-color: white">„ Katolik , tak oczywiście bez względu na wyznanie". </span></i><span class="highlight" style="background-color: white">Wielu z nas pamięta jeszcze te czasy, gdzie było odwagą powiedzieć jestem Katolikiem a dojdziemy do tych gdzie trudno będzie rozróżnić katola od Katolika.</span><br></p><p class="MsoNormal"><span class="highlight" style="background-color: white"> </span><br></p><div><br></div>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-33099179797331771872016-01-26T01:33:00.001-08:002016-01-26T01:33:46.584-08:00Niemy Opiekun<p class="MsoNormal" style="text-align: center;" align="center"> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center;" align="center"> </p> <p class="MsoNormal"> </p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 18px;">Taki jest św. Józef na kartach Nowego Przymierza. Ewangelia opisuje postać, ale nie jego wypowiedzi. Mówi Matka Boska, kiedy odnaleźli Jezusa „<span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">Oto<span class="apple-converted-space"> </span>ojciec<span class="apple-converted-space"> </span>Twój i ja z bólem serca<span class="apple-converted-space"> </span>szukaliśmy Ciebie". </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 18px;"><span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">Osławiony po Stanie Wojennym Jan Dobraczyński napisał wcześniej arcydzieło literackie o postaci świętego „Cień Ojca", Józef daje</span><span class="apple-converted-space"> </span><span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">świadectwo wartościom, które nigdy nie tracą na znaczeniu: odpowiedzialności za rodzinę, cierpliwości i prawdziwej miłości. Powieść<span class="apple-converted-space"> </span> oparta jest na wydarzeniach opisanych w Ewangelii św. Mateusza i św. Łukasza</span> <span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">na temat dzieciństwa<span class="apple-converted-space"> </span></span>Jezusa. Dla Ewangelistów postać męża Maryji miała znaczenie drugoplanowe, zresztą nie znali go, bo zmarł kiedy Jezus uzyskał pełnoletniość jak głosi tradycja.<span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"> Łukasz wspomniał jeszcze Józefa, gdy dwunastoletni Jezus odłączył się od rodziców i został po trzech dniach poszukiwań odnaleziony w Świątyni (Łk 2,42). Później ewangelie o nim milczą.</span> w Według apokryfów<span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"> owdowiawszy, Józef poślubił Maryję. Zgodnie z proroctwem arcykapłan ogłosił, że "wszyscy nieżonaci mężczyźni z domu i z rodu Dawida, odpowiedni do małżeństwa, mają złożyć swoje różdżki na ołtarzu. Czyja zaś różdżka po złożeniu zakwitnie, a na końcu jej ukaże się<span class="apple-converted-space"> </span></span>Duch Pański<span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"> w postaci gołębicy, temu Dziewica powinna być powierzona i przez tego poślubiona". Według<span class="apple-converted-space"> </span>objawień prywatnych jakich doznała<span class="apple-converted-space"> </span></span>Maria z Agredy<span class="apple-converted-space"> </span><span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">opisanych w książce<span class="apple-converted-space"> </span><em>Mistyczne miasto Boże</em>, Józef poślubiając Maryję miał 33 lata, a ona 14. Inne źródła, m.in.<span class="apple-converted-space"> </span><em>Apokryfy Nowego Testamentu</em>, podają „podeszły wiek" Józefa (ok. 80 lat).</span></span></p> <p class="MsoNormal"><span style="font-size: 18px;"> Flamandzki karmelita bosy brat Łukasz Charles a Sibrecque od św. Karola namalował olejny Obraz św. Józefa w 1668r., uwidaczniając wiernie jego cechy, a w szczególności dobroć. Od 300 lat w Kościele Ojców Karmelitów Bosych wizerunek ten stał się patronalny dla naszego Królewskiego Miasta Krakowa. Uroczystości Jubileuszowe poprzedza Wielka Nowenna.</span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-71303217625590599592015-11-26T00:53:00.000-08:002015-11-26T06:47:55.582-08:00160 lat istnienia i 150 lat odrodzenia po kasacie <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-align: center; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;" align="center"><strong><span style="font-size: 16.0pt;">160 lat istnienia i 150 lat odrodzenia po kasacie</span></strong></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-align: center; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;" align="center"><span style="font-size: 16pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"> </span></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-indent: 35.4pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"><span style="font-size: 16pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">Zgromadzenie Sióstr Świętego Feliksa z Kantalicjo Trzeciego Zakonu Regularnego Świętego Franciszka Serafickiego, przeżywało </span><strong><span style="font-size: 16.0pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">noc dziękczynienia</span></strong><strong><span style="font-size: 16.0pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">i uwielbienia</span></strong></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"><strong><span style="font-size: 16.0pt;"> </span></strong><span style="font-size: 16.0pt;">na <strong> </strong><strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">Jasnej Górze 19/20 listopada 2015 r., za 160 lat istnienia i 150 lat odrodzenia po kasacie.</span></strong><span style="background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">Założone zostało 21 listopada<span class="apple-converted-space"> </span>1855 roku w<span class="apple-converted-space"> </span>Warszawie<span class="apple-converted-space"> </span>przez<span class="apple-converted-space"> </span>bł. Marię Angelę Truszkowską. Jej poświęcone jest muzeum i archiwum przy ul Mikołajskiej 18 w Krakowie, otwarte w dni powszednie od 9 tej do 14 tej. Jest ono świadectwem olbrzymiej determinacji błogosławionej.</span></span></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-indent: 35.4pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"><span style="font-size: 16pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"> Siostry prowadzą szkoły i przedszkola. Znana była w latach niedostatku tania studencka kuchnia Sióstr Felicjanek przy ul. Smoleńsk 6. Była ona bardzo ceniona przez brać akademicką. Obecnie prowadzą siostry kuchnię dla bezdomnych i ubogich. </span></p> <p style="margin: 0cm 0cm 0.0001pt; text-indent: 35.4pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;"><span style="font-size: 16pt; background-image: initial; background-attachment: initial; background-size: initial; background-origin: initial; background-clip: initial; background-position: initial; background-repeat: initial;">Siostry zaopiekowały się matką. św. Ojca Maksymiliana Marii Kolbe, która jako tercjarka franciszkańska dożyła tu ostatnich dni. Codziennie świeciła świecę na Plantach przed figurą Matki Boskiej Zwycięskiej. Teraz czynią to siostry na tę pamiątkę.</span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-23036625263612323532015-08-06T02:43:00.001-07:002015-08-06T02:43:33.329-07:00Muzyka- pobudza w człowieku nowe sposoby wyrażania siebie<p class="MsoNormal" style="line-height: 16.8pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"> </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Rektorzy UPJPII ks. prof. dr hab. Wojciech Zyzak,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ks.kard. Stanisław Dziwisz - wielki kanclerz UPJPII i rektor Akademii Muzycznej w Krakowie prof. dr hab. Zdzisław Łapiński wystosowali list do Benedykta XVI, prosząc o uczynienie zaszczytu przyjęcia tytułów doktora honorowego obu uczelni. Papież odpowiedział:<em style="mso-bidi-font-style: normal;"> „Jednak propozycja przedstawiona mi przez Akademię Muzyczną w Krakowie i Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie to prawdziwy wyjątek. Jestem świadomy, że moje niewielkie teksty odnośnie Muzyki Kościelnej nie zasługują na takie wyróżnienie. Jednak radość, że mogę w ten sposób na nowo stanąć blisko czcigodnej i umiłowanej osoby Świętego Jana Pawła II jest tak wielka, że nie mogę powiedzieć < nie> w sprawie tego wyróżnienia. Przyjmuję zatem z wdzięcznością i radością doktorat honoris causa ze strony Waszych szanownych instytucji".</em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 16.8pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Benedykt XVI, papież emeryt, przyjął tytuł doktora honoris causa Akademii Muzycznej i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie w dzień poświęcenia wawelskiej katedry 4 lipca 2015r. o godz. 10.00 w sali posiedzeń Castel Gandolfo.<span style="mso-bidi-font-weight: bold;"> Sala była piękna, ściany pokryte były wytłaczanym wzorzystym jasno bordowym atłasem z wiszącymi gobelinami.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Wszyscy uczestnicy uroczystości 3 lipca modlili się pod przewodnictwem ks. Kardynała Stanisława Dziwisza przy grobie św. Jana Pawła II, śpiewał chór Psalmodia UPJPII oraz grał kwartet smyczkowy Ypsylon AM. Były to podniosłe i wzruszające wydarzenia, które na zawsze pozostaną inspirującą siłą naszej wiary.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Kard. Stanisław Dziwisz powiedział: <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Ojcze Święty! Przede wszystkim pragnę wyrazić naszą ogromną radość z tego dzisiejszego, niecodziennego spotkania. Przywożę pozdrowienia od Kościoła Krakowskiego, który wdzięczny jest Waszej Świątobliwości za posługę papieską, za wielkie dziedzictwo nauczania, a także za życzliwość, z jaką się zawsze spotykaliśmy. Nie zapomnimy słów, które Ojciec Święty wypowiedział u nas 28 maja 2006 roku: <Kraków Karola Wojtyły i Kraków Jana Pawła II jest również moim Krakowem!></em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Uniwersytet Papieski Jana Pawła II, erygowany przez Waszą Świątobliwość 19 czerwca 2009 roku, oraz Akademia Muzyczna w Krakowie, postanowiły dać wyraz naszej zbiorowej wdzięczności i przyznać Ojcu Świętemu doktorat honoris causa. Przyjęcie w drodze wyjątku tego wyróżnienia traktujemy jako wyraz szacunku Waszej Świątobliwości dla świętego Jana Pawła II. On sam - święty Papież - był zawsze pełen wdzięczności dla swojego najbliższego współpracownika - Prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Jesteśmy pewni, że teraz spogląda na nas z wysoka i cieszy się z naszego spotkania".</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Na podstawie przyjętych recenzji senaty obu uczelni zdecydowały o nadaniu tytułu doktora honoris causa Benedyktowi XVI. Dla Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie recenzje przygotowywali: ks. prof. dr hab. Andrzej Zając (UPJPII), ks. dr hab. Jacek Bramorski, prof. AM (Gdańsk) oraz prof. dr hab. Teresa Malecka (Akademia Muzyczna). Natomiast dla Akademii Muzycznej w Krakowie recenzje przygotowali: ks. prof. dr hab. Kazimierz Szymonik (Uniwersytet Muzyczny im. Fryderyka Chopina w Warszawie), ks. dr hab. Robert Tyrała (UPJPII) oraz bp. prof. dr hab. Tadeusz Pieronek (UPJPII). </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Uroczystość rozpoczął chór -Gaude Mater Polonia, prowadził ją <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">ks</span>. dr hab. Robert <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Tyrała</span> dyrektor Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Uczestniczyli w niej senaty obu uczelni i pracownicy naukowi. Miałem ten niezwykły zaszczyt być z moją rodziną. Przemówienia przeplatane były śpiewem chóru i grą kwartetu smyczkowego utworów Mozarta.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Laudację doktoranta wygłosił prof. dr hab. Stanisław <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Krawczyński: <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„</em></span><em style="mso-bidi-font-style: normal;">Najwyższy tytuł akademicki, jakim jest doktorat honoris causa, dwie uczelnie: Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie i Akademia Muzyczna w Krakowie nadają zawsze postaciom wybitnym w działalności naukowej czy artystycznej, pracującym na rzecz szeroko pojętego dobra. Są to jednocześnie osoby bliskie uczelnianym środowiskom ze względu na dążenie do tych samych wartości, jakie tworzą misje obu szkół wyższych. Idea wiary, dobra i piękna niezwykle silnie łączy postacie doktorów honorowych z ideami najwyższych wartości. Taką właśnie osobą wybitną i bliską nam wszystkim jest pontifex romanus emeritus Benedykt XVI. Sztuka, a zwłaszcza muzyka, jest naszemu wielkiemu Laureatowi szczególnie bliska. W swojej refleksji nad jej wartością Benedykt XVI określa kształt jej natury, zadania, jakie przed nią stoją, oraz funkcję, jaką pełni w Kościele. To właśnie dzięki niej człowiek w sposób szczególny może zbliżyć się do Boga, odkrywając Jego piękno, wszechogarniającą miłość i nieskończone dobro. Tak więc Ojciec Święty powierza muzykom kościelnym wyjątkowe zadanie, mówiąc: <Jesteście strażnikami piękna; dzięki swojemu talentowi możecie przemawiać do serca ludzkości, trafiać do indywidualnej i zbiorowej wrażliwości, rozbudzać marzenia i nadzieje […] Bądźcie zatem wdzięczni za otrzymane dary i w pełni świadomi wielkiej odpowiedzialności za ukazywanie piękna, za porozumiewanie się w pięknie i poprzez piękno!>. Odnajdywanie przez muzykę drogi prowadzącej do Boga staje się w teologii Benedykta XVI ciągłym dążeniem do Najwyższego Piękna, które pomaga pogłębiać szczególną z Nim więź. Staje się transcendentnym porozumieniem pomiędzy rzeczywistą Osobą Boga a pełnym oddania i miłości dążeniem człowieka do Niego jako Piękna w jedynej niezaprzeczalnej i niepodważalnej Prawdzie. Ojciec Święty w swojej teologicznej refleksji wskazuje na ścisły związek muzyki kościelnej z liturgią, ukazując ich zintegrowany eschatologiczny wymiar. Ich ścisłe zespolenie staje się, zdaniem Benedykta XVI, wniknięciem w najdoskonalszy wymiar rozumienia zależności człowieka od Boga. Pozwala każdemu, mimo licznych pokus otaczającej go rzeczywistości, szukać własnej drogi, którą zmierzać będzie do Niego i Jego wszechogarniającej miłości. Droga ta staje się więc źródłem rozwoju ludzkości, łaknącej i szukającej. Bez tego szeroko pojętego sposobu rozwoju człowiek nigdy nie osiągnie pełni człowieczeństwa. Dlatego w zespoleniu muzyki z liturgią należy upatrywać środka pozwalającego na wyjście poza granice płytkiego rytualizmu, będącego jedynie formą bez treści. To właśnie dzięki transcendentnej roli wzajemnie zespolonych muzyki i liturgii człowiek potrafi oprzeć się pokusie hipostazowania swojej wartości i wartości wspólnoty. Dla Benedykta XVI muzyka pełni rolę służebnej formy, narzędzia budującego nowy Lud Boży, którego głową jest Chrystus, a my wszyscy jego członkami. Bez muzyki każda forma liturgiczna staje się jedynie martwym rytuałem, zwykłym gestem bez związku z transcendencją, a każdy z nas traci bezcenną pomoc w rozwijaniu własnego człowieczeństwa prowadzącego go do Stwórcy.</em> <em style="mso-bidi-font-style: normal;">Benedykt XVI niezwykle szeroko ujmuje zakres teologiczny muzyki kościelnej: <to najwznioślejsza, służebna forma […] w której wypełnieniu nie musi się ona wyrzekać swojej artystycznej wielkości – przeciwnie, dopiero w ten sposób osiąga ją w pełni: oczyszcza zasypaną pyłem drogę do serca, do jego najgłębszego wnętrza, gdzie spotyka się bezpośrednio ze swoim Stwórcą i Odkupicielem. Wszędzie, gdzie to następuje, muzyka staje się drogą, która prowadzi do Jezusa – drogą, na której Bóg ukazuje nam swoje zbawienie>".</em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-margin-top-alt: auto; mso-margin-bottom-alt: auto;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Bulle doktorskie wręczyli Prof. dr hab. Zdzisław Łapiński, Rektor Akademii Muzycznej w Krakowie Ks. Prof. dr hab. Wojciech Zyzak, Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie<em style="mso-bidi-font-style: normal;">.</em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-margin-top-alt: auto; mso-margin-bottom-alt: auto;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Papież emeryt, w swoim wykładzie doktorskim powiedział: „<em style="mso-bidi-font-style: normal;">W tej chwili mogę jedynie wyrazić moje najszczersze i najserdeczniejsze podziękowania za wielki zaszczyt, jaki mi zgotowaliście przyznając doctoratus honoris causa. Dziękuję Wielkiemu Kanclerzowi, Jego Eminencji drogiemu Kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi i Władzom akademickim obu Uczelni. Cieszę się przede wszystkim, że w ten sposób jeszcze bardziej pogłębił się mój związek z Polską, z Krakowem, z ojczyzną naszego wielkiego świętego Jana Pawła II. Bez niego bowiem trudno sobie nawet wyobrazić moją drogę duchową i teologiczną. Swoim żywym przykładem ukazał on nam również, jak mogą się ze sobą łączyć radość wielkiej muzyki sakralnej i zadanie wspólnego uczestnictwa w liturgii, podniosła radość i pokorna prostota celebracji wiary .W latach posoborowych, z nową żarliwością ujawnił się bardzo stary spór w tej kwestii. Ja sam wychowałem się w rejonie Salzburga naznaczony wielką tradycją tego miasta. Było tam czymś naturalnym, że uroczyste Msze św. z towarzyszeniem chóru i orkiestry stanowiły integralną część naszego doświadczenia wiary w celebracji liturgii. Na trwałe, na przykład, wpisało się w moją pamięć, że skoro tylko zabrzmiały pierwsze nuty Mszy Koronacyjnej Mozarta, to jakby otwierało się niebo i można było bardzo głęboko odczuć obecność Pana. Jednakże obok tego obecny już był Ruch Liturgiczny, zwłaszcza za pośrednictwem jednego z naszych kapelanów, który później został wicerektorem, a następnie rektorem Wyższego Seminarium Duchownego we Fryzyndze. Później, podczas moich studiów w bawarskim Monachium, bardzo konkretnie coraz mocniej wnikałem w ruch liturgiczny poprzez wykłady profesora Josepha Paschera, jednego z najważniejszych ekspertów Soboru w tematyce liturgicznej, a zwłaszcza przez życie liturgiczne we wspólnocie seminaryjnej. Tak więc stopniowo wyczuwalne stało się napięcie między participatio actuosa [aktywnym uczestnictwem] zgodnym z liturgią a uroczystą muzyką, która otaczała działanie sakralne, chociaż jeszcze tego tak silnie nie dostrzegałem. W Konstytucji o Liturgii Soboru Watykańskiego II napisano bardzo wyraźnie: <Z największą troskliwością należy zachowywać i otaczać opieką skarbiec muzyki kościelnej>. Z drugiej strony tekst ten podkreśla jako podstawową kategorię liturgiczną participatio actuosa wszystkich wiernych w świętej czynności. To, co w soborowej Konstytucji jest jeszcze zgodnie złączone, później, w recepcji Soboru, było często stawiane w relacji dramatycznego napięcia. Znaczące środowiska Ruchu Liturgicznego utrzymywały, że dla wielkich dzieł chóralnych i dla mszy na orkiestrę w przyszłości miejsce będzie tylko w salach koncertowych, a nie w liturgii, gdzie może być miejsce tylko dla śpiewu i wspólnej modlitwy wiernych. Z drugiej strony było zakłopotanie z powodu zubożenia kulturowego Kościoła, które musiało stąd wynikać. Jak można pogodzić te dwie rzeczy? Jak realizować Sobór w jego całości? Takie pytania narzucały się mnie i wielu innym wiernym, zarówno ludziom prostym, jak i osobom posiadającym wykształcenie teologiczne.W tym momencie warto może postawić pytanie podstawowe: Czym właściwie jest muzyka? Skąd pochodzi i do czego zmierza? Myślę, że można wskazać trzy „miejsca", z których wypływa muzyka.Pierwszym jej źródłem jest doświadczenie miłości. Kiedy ludzie byli zauroczeni miłością, otwierał się im inny wymiar istnienia, nowa wielkość i perspektywa rzeczywistości.Pobudzała ona także do wyrażania siebie w nowy sposób. Poezja, śpiew i w ogóle muzyka zrodziły się z tego doświadczenia wstrząsu, z tego otwierania się nowego wymiaru życia.Drugim źródłem muzyki jest doświadczenie smutku, dotknięcie śmiercią, bólem i otchłaniami istnienia. Także i w tym przypadku otwierają się w przeciwnym kierunku nowe wymiary rzeczywistości, które nie mogą znaleźć odpowiedzi w samych tylko słowach.Wreszcie trzecim miejscem pochodzenia muzyki jest spotkanie z tym, co Boże, od początku w jakiejś mierze definiującym to, co ludzkie. Tu najbardziej jest obecne coś zupełnie innego i coś zupełnie wielkiego, co pobudza w człowieku nowe sposoby wyrażania siebie. Może da się powiedzieć, że w istocie także w dwóch pozostałych obszarach - miłości i śmierci - dotyka nas tajemnica Boga, a więc w tym sensie dotknięcie przez Boga stanowi w sumie źródło muzyki. To wzruszające, gdy dostrzegamy, że na przykład w Psalmach ludziom nie wystarcza już sam tylko śpiew i znajdujemy odwołanie do wszystkich instrumentów: rozbudzona zostaje ukryta muzyka stworzenia, jej tajemniczy język. Wraz z Psałterzem, w którym mamy do czynienia z dwoma motywami miłości i śmierci, znajdujemy się wprost u źródeł muzyki Kościoła Bożego. Można powiedzieć, że jakość muzyki zależy od czystości i wspaniałości spotkania z tym, co Boże, z doświadczeniem miłości i cierpienia. Im bardziej czyste i prawdziwe jest to doświadczenie, tym czystsza i wspanialsza będzie także muzyka, która z niego się rodzi i rozwija.</em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">W tym miejscu chciałbym wyrazić myśl, która w ostatnim czasie pochłaniała mnie coraz bardziej, tym bardziej, im częściej różne kultury i religie wchodzą między sobą w relacje. W ramach najróżniejszych kultur i religii obecna jest wielka literatura, świetna architektura, malarstwo i wspaniałe rzeźby. I wszędzie jest także muzyka. A jednak w żadnym innym środowisku kulturalnym nie ma muzyki o wielkości dorównującej tej, która zrodziła się w kontekście wiary chrześcijańskiej: od Palestriny do Bacha, Haendla, aż po Mozarta, Beethovena i Brucknera. Muzyka zachodnia jest czymś wyjątkowym, nie mającym sobie równych w innych kulturach. To powinno skłonić nas do zastanowienia.</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Oczywiście, muzyka zachodnia wykracza daleko poza dziedzinę religijną i kościelną. A jednak swoje najgłębsze źródło znajduje w liturgii, w spotkaniu z Bogiem. Jest to bardzo wyraźne u Bacha, dla którego chwała Boga stanowi w ostateczności cel całej muzyki. Wspaniała i czysta odpowiedź muzyki zachodniej rozwinęła się w spotkaniu z Bogiem, który w liturgii uobecnia się nam w Jezusie Chrystusie. Ta muzyka jest dla mnie wyrażeniem prawdy chrześcijaństwa. Tam, gdzie rozwija się taka odpowiedź, miało miejsce spotkanie z prawdą, z prawdziwym Stwórcą świata. Dlatego wielka muzyka sakralna jest rzeczywistością o randze teologicznej oraz o trwałym znaczeniu dla wiary całego chrześcijaństwa, chociaż nie jest konieczne, aby wykonywana była zawsze i wszędzie. Z drugiej jednak strony, jest również jasne, że nie może zniknąć z liturgii i że jej obecność może być szczególnym sposobem uczestnictwa w świętych obrzędach, w tajemnicy wiary.</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Jeśli myślimy o liturgii celebrowanej przez świętego Jana Pawła II na każdym kontynencie, widzimy całą szerokość możliwości ekspresyjnych wiary w wydarzeniu liturgicznym. Widzimy także jak wspaniała muzyka tradycji zachodniej nie jest obca liturgii, ale w niej się zrodziła i rozwinęła, a w ten sposób nieustannie na nowo przyczynia się do jej kształtowania. Nie znamy przyszłości naszej kultury i muzyki sakralnej. Ale jedno jest jasne: tam, gdzie rzeczywiście zachodzi spotkanie z Bogiem żywym, który w Chrystusie przychodzi do nas, tam rodzi się i nieustannie na nowo się rozwija także odpowiedź, której piękno pochodzi z samej prawdy.</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="line-height: 15.6pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">Działalność obydwu uczelni, które przyznają mi ten doktorat honoris causa, stanowi istotny przyczynek, aby wielki dar muzyki pochodzącej z tradycji wiary chrześcijańskiej pozostawał żywy i pomagał, by twórcza siła wiary także w przyszłości nie gasła. Za to wam wszystkim serdecznie dziękuję, nie tylko za zaszczyt, jakim mnie obdarzyliście, ale także za całą pracę, jaką wykonujecie w służbie pięknu wiary. Niech Pan was wszystkich błogosławi!"</span></em><span style="font-size: 14pt;">Wielkie brawa przerwał chór śpiewając Gaudeamus igitur. Na zakończenie wszyscy podeszliśmy do Ojca Świętego, przedstawiani przez <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">ks</span>. dr hab. Roberta <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Tyrałę, ucałowaliśmy pierścień i zamieniliśmy kilka słów. Widać było wielkie wzruszenie na twarzy papieża uściśnięcie dłoni, a potem oczekiwanie na słowa, których nie sposób było nie wypowiedzieć. </span></span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-65509608937996883352015-08-06T02:41:00.001-07:002015-08-06T02:41:02.842-07:00Osoby konsekrowane o których nie wiemy<p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Sześć lat temu odbyło się spotkanie wspólnot i stowarzyszeń kościelnych z ks. Stanisławem kardynałem Dziwiszem. Uczestniczyły w nim dwie panie, które opowiadały o swojej działalności apostolskiej opiece nad zagubioną młodzieżą. Reprezentowały grupę kobiet poświęconych Chrystusowi. Dowiedziałem się , że są to „ Dziewice Konsekrowane" .</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">By skuteczne pomagać, potrzebne jest wsparcie Kościoła, tworzą odrębną formę życia konsekrowanego, uznawaną również przez prawo kanoniczne (KPK 604 § 1).</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Mają one do wyboru różne formy życia: mogą żyć osobno, w rodzinie, mogą się zrzeszać (KPK 604 § 2) lub żyć w duchowej symbiozie z jakąś rodziną zakonną, aby w ten sposób zapewnić sobie większą pomoc duchową. Dziewice konsekrowane żyjąc w świecie i prowadząc tryb życia indywidualny, poza wspólnotą, nie podlegają żadnym strukturom życia wspólnotowego. Nie posiadają więc ani reguły, według której mają żyć, ani przełożonych, którym by podlegały. Chociaż prowadzą świecki styl życia, to nie jest on stylem laickim.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Dziewice konsekrowane mają swój charyzmat życia konsekrowanego. Ich konsekracja, na własne życzenie dokonuje się poprzez pośrednictwo Kościoła, reprezentowanego w osobie biskupa, który dopuszcza je do obrzędu. Stan dziewic, jest</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">najstarszą formą życia konsekrowanego w Kościele.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">„Dziewica Maryja jaśnieje jako wzór dla tych wszystkich, którzy całym sercem powierzają się Bożym obietnicom" <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Jan Paweł II</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Czytamy w encyklice Maryjnej Jana Pawła II, że Maryja jest pierwszą, do której Jezus powiedział „Pójdź za Mną".</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">W święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, 8 września 1970 r., zostały oficjalnie opublikowane w Rzymie odnowione obrzędy konsekracji dziewic. Dziewice konsekrowane przez biskupa łączą się szczególnie z Kościołem lokalnym, któremu służą z poświęceniem, chociaż pozostają w świecie. Zasadnicza jednak różnica między zakonnicami a dziewicami konsekrowanymi, wynika z profesji zakonnej i obrzędu konsekracji dziewic. Życie zakonnicy polega na pogłębieniu powołania chrzcielnego i w konsekwencji wymiaru kościelnego. W wypadku dziewicy konsekrowanej akcent położony jest na pierwszym miejscu na bycie nadprzyrodzonym znakiem miłości oblubieńczej Chrystusa do Kościoła; i na drugim miejscu bycie znakiem życia przyszłego, aby nie zatrzymując się na stworzeniach, kochać z całego serca Chrystusa i Jego Kościół, żyjąc w świecie. Przyjmuje postawę służby. Jest otwarta na różne potrzeby Kościoła lokalnego i począwszy od własnej parafii, oddaje się do dyspozycji, nawet jeśli nie prowadzi specyficznego apostolatu. Podlega bezpośrednio biskupowi. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">W Polsce jest ich zaledwie sto, na całym świecie kilka tysięcy, w naszej Archidiecezji dziesięć.</span></span><span class="tekstinfo-braz1"><span style="font-family: 'Times New Roman'; color: windowtext; font-size: 14pt;">Odbędzie się </span></span><span class="tekstinfo-braz1"><span style="font-family: 'Times New Roman'; color: windowtext; font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;">Międzynarodowe Sympozjum dla Ordo Virginum</span></span><span class="tekstinfo-braz1"><span style="font-family: 'Times New Roman'; color: windowtext; font-size: 14pt;"> i Eucharystia na zakończenie Roku Życia Konsekrowanego w Bazylice Św. Piotra.</span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-83633465399880659712015-01-28T01:33:00.001-08:002015-01-28T01:33:10.118-08:00Jaka rodzina taka Ojczyzna<p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">W adhortacji apostolskiej Jana Pawła II "Familiaris Consortio" czytamy, że: <em style="mso-bidi-font-style: normal;">"Kościół, świadomy tego, że małżeństwo i rodzina stanowią jedno z najcenniejszych dóbr ludzkości, pragnie nieść swoją naukę i zaofiarować pomoc tym, którzy znając wartości małżeństwa i rodzinny, starają się pozostać im wierni; tym, którzy w niepewności i niepokoju poszukują prawdy; i tym, którzy niesłusznie napotykają na przeszkody w realizowaniu własnej wizji rodziny"</em> (FC 1).</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Dla rodziny ojcostwo to fundament jej funkcjonowania, zarówno pod względem bytowym, moralnym i duchowym. W rodzinach, które na nim budowały, panowała zawsze harmonia i ład a dzieci osiągały życiowe sukcesy, ponieważ miały wzorce. A takimi są: autorytet ojca pielęgnowany w obrazie dziecka przez matkę a zarazem kochającą żonę, która zdobywa w ten sposób miłość i szacunek dzieci. Roztropność ojca i miłość matki, łagodzi spory rodzinne. Zapobiegliwość i troska o dom, stwarzają poczucie bezpieczeństwa rodziny.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Brak rodzinnego dialogu w każdej a tym bardziej ważnej sprawie rodzi napięcie. Taka sytuacja zwykle prowadzi w ucieczkę do alkoholizmu, jest powodem bolesnych dla dzieci awantur i rozstań małżonków. Docenienie wartości ojcostwa, przez członków rodziny, to ważny motyw w jej prawidłowym rozwoju duchowym i funkcjonowaniu społecznym.</span></p> <p style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Wychowywanie dzieci zaczyna się od początku powstania płodu. Troska męża o ciężarną żonę, spokój i bezpieczeństwo to szansa na narodziny dziecka spokojnego. Umiejętności ukazania dobra i unikania zła, a nie straszenia nim, to klucz prawidłowego wartościowania oparty na własnym przykładzie spokojnego głosu, okazywania szacunku i miłości. Pozytywny stosunek do ludzi, a nie krytykancki, nastawiony na wspieranie ich w biedzie tej psychicznej i materialnej, wyzwala w dzieciach piękną cechę ofiarności i otwarcia na świat. Sposób odnoszenia się do dzieci nie po przez oskarżanie, ale przez upomnienie mobilizujące ich do działania, zamiast „ jesteś niegrzeczny" powiedzieć „bądź grzeczny", to kuźnia silnych charakterów, pozbawionych kompleksów. Dobre wychowanie polega nade wszystko na akceptacji dziecka, powiedzenie „nie kocham ciebie, bo jesteś niegrzeczny" może wyzwolić u dziecka niechęć lub nawet uraz rzutujący na jego dalszy rozwój psychiczny. Złe nastroje nie przerzucajmy na dzieci wyładowując swoje emocje. Karcenie klapsem nie może mieć charakteru agresywnego i być wyzwoleniem złości rodzica. Dziecko po przez odczucie bólu (ale nie dotkliwego) uświadamia sobie jaki to ból sprawiło rodzicom i stanowi to ostrzeżenie przed popełnianiem dalszych błędów. Pełne uczestnictwo we Mszy Świętej, comiesięczna Spowiedź Święta – to realna pomoc w utrzymaniu się na powierzchni świata, którego „wolność" może każdego pochłonąć nie dając mu nic w zamian.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">"<em>Cudownym zamysłem Bożym żył (w Świętej Rodzinie z Nazaretu) ukryty przez długie lata Syn Boży: jest ona pierwowzorem i przykładem wszystkich rodzin chrześcijańskich. Rodzina, jedyna na świecie, ta która wiodła nieznane i ciche życie w małym miasteczku palestyńskim; która doświadczyła ubóstwa, prześladowań, wygnania; która wielbiła Boga w sposób nieporównywalnie wzniosły i czysty, nie omieszka wspomagać wszystkie rodziny chrześcijańskie, co więcej, wszystkie rodziny świata w wierności codziennym obowiązkom, w przezwyciężaniu niepokojów i udręczeń życiowych, w wielkodusznym otwarciu się na potrzeby innych, w radosnym wypełnianiu planu Bożego</em>" (Jan Paweł II).</span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Często trudności w życiu rodzinnym spowodowane są własnym " ja" formowanym przez nie zawsze zdrowe tradycje pokoleniowe małżonka, czy małżonki, brak tolerancji i<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>niechęć do zmiany swoich przyzwyczajeń. Zgubą jest także autokratyczne podejście wychowawcze eliminujące rolę drugiego współmałżonka ( tu można powiedzieć o początkach patologii). Często rodziny dotykają trudności materialne bezrobocie, alkoholizm. Nie może to być przyczyną umniejszania wartości małżonków w oczach dzieci, takie podejście jest zdecydowanie antywychowawcze i prowadzi do spaczenia obrazu świata w oczach dziecka w aspekcie przykazania miłości. Brak normalnej ludzkiej czułości wśród rodziców w oczach dzieci, prowadzi w ich późniejszym dorosłym życiu do oziębłości uczuciowej. Nie sposób w tak krótkim artykule powiedzieć o wszystkich przyczynach problemów czy konfliktów rodzinnych, generalnie zapominamy przez moment, że jesteśmy ludźmi i to ludźmi wierzącymi<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>i tylko wzajemny szacunek i pielęgnowanie tradycji historycznych, rodzinnych dają podstawę<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w wychowaniu młodego Polaka.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-52827992772950717282014-10-08T02:38:00.001-07:002014-10-08T02:38:10.259-07:00Cudowna opieka Matki Bożej Różańcowej czasie działań wojennych<p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Bohaterska obrony Łomży przed bolszewickim najazdem dowodzona przez generała Michaiła Tuchaczewskiego, poprzedziła cud na Wisłą. Od 28 lipca do 2 sierpnia 1920 roku 700 żołnierzy zapasowego batalionu 33. pułku piechoty, dowodzonych przez kapitana Mariana Raganowicza i wspieranych przez bohaterskich mieszkańców Łomży i okolicznych wsi, powstrzymywało 12 sowieckich dywizji przed dalszym pochodem Armii Czerwonej na zachód Europy. Wielu świadków tych wydarzeń wskazywało na skuteczność modlitwy różańcowej.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Wojna polsko-bolszewicka 1919-1920 Bitwa warszawska, nazywana też cudem nad Wisłą, była stoczona w dniach 12-25 sierpnia 1920, w czasie wojny polsko- bolszewickiej. Została uznana za osiemnastą na liście przełomowych bitew w historii świata. Zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Głównym celem drugiej walki zbrojnej Ślązaków było wyparcie niemieckiej Policji Bezpieczeństwa z obszaru plebiscytowego i zastąpienie jej strażą obywatelską, a następnie - nowo utworzoną policją plebiscytową.Powstańcy opanowali powiaty: katowicki i bytomski oraz większość tarnogórskiego, rybnickiego, zabrzańskiego i lublinieckiego. Akcja zakończyła się 25 sierpnia 1920r. na rozkaz jej dowódców. W wyniku powstania niemiecką policję plebiscytową zastąpiono mieszaną - polsko-niemiecką.Międzysojusznicza Komisja Plebiscytowa ogłosiła rozwiązanie niemieckiej policji i powołała Policję Górnego Śląska o polsko-niemieckim składzie. Powstańcy uzyskali również zapewnienie ukarania przywódców antypolskich ekscesów i usunięcie z obszaru objętego plebiscytem osób, które przybyły tu po 1 sierpnia 1919 r. II powstanie śląskie zostało wygrane. To graniczyło z cudem, o to modliły się żony powstańców na różańcu. W tym samym czasie bolszewicy stali pod Warszawą. Był to<strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"> mały górnośląski cud nad Rawą, niewielką rzeczką przepływającą przez Katowice. Potem nie tylko Katowice, ale także najlepsze pod względem gospodarczym tereny Górnego Śląska przyłączone zostały do Polski. </span></strong></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><strong><span style="font-size: 16pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="font-family: Times New Roman;">Mój dziadek Marian Dworski </span></span></strong><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">brał udział w wojnie bolszewickiej i trafił jako jeniec do twierdzy krymskiej. W 1919r. uciekł z niej ratując się skokiem do Morza Czarnego z wysokości 70 metrów, gdzie czekał na niego umówiony przewoźnik. To był cud, że przeżył ten skok. Wcześniej Kiedy studiował prawo i ekonomię na Uniwersytecie Jana Kazimierza, wszedł w patriotyczne kręgi konspiracyjne. Józef Piłsudzki powołał<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wówczas we Lwowie w 1910r. tajną organizację wojskową <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Związek Walki Czynnej </span>ZWC, w celu przygotowania kadr kierowniczych przyszłego powstania zbrojnego w zaborze rosyjskim. Został emisariuszem. Schwytany przez<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>carską Ochranę otrzymał wyrok śmierci który na drugi dzień miał być wykonany. Został sam w celi, jego kolegów zabrano do celi przesłuchań. Doznał wielkiego wstrząsu, tak dużego, że na drugi dzień cały osiwiał. Był krótko ostrzyżony na jeżyka, stąd proces utleniania melaniny nastąpił gwałtownie, zmienił się nie do poznania. Kiedy przyszli go </span><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman;">zabrać na egzekucję, strażnik wrzasnął patrząc się na niego. <br />- Gdie że Dworski!<br />Marian nic nie rozumiał, nie miał lusterka i się nie odezwał, był w szoku.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">- Była aszybka, jewo wziali z twaimi druzjami, a ty ubieżaj ty nie na razstrieł,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>naczałas wajna, ubieżaj! – To mówiąc wyszedł zostawiając drzwi otwarte. W korytarzach zapanował ruch, więźniowie prześcigali się jeden przez drugiego w pogoni do wyjścia. Strażnicy stali z wycelowanymi w nich karabinami. Zbliżał się front. Marian wybiegł z celi ściskając różaniec.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 16pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">1 września<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>1939r. wyleciała eskadra samolotów <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>niemieckich w celu zbombardowania Jasnej Góry. Piloci wrócili i mówili, że otrzymali złe szkice, ponieważ w miejscu celu było wielkie jezioro i tam bomby rzucili.</span></strong><span style="font-size: 16pt;"> <strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">Dowództwo podejrzewało sabotaż, pilotów oddano pod sąd polowy. Po południu tego dnia wysłano następne samoloty. Piloci w miejscu celu widzieli wielki bór leśny. Zrzucili tam bomby, ale i tak dostali się pod sąd. Następnego dnia wysłano tam samolot z oficerami SS. Samolot zaginął.</span></strong></span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>6 sierpnia 1945 r. Amerykański bombowiec B-29 zrzuca bombę, która zmiotła miasto z powierzchni ziemi. Wśród mieszkańców Hiroszimy był jezuita ojciec Hubert Schiffer, po odprawionej Mszy św. zamierzał spożyć śniadanie, gdy potężna eksplozja wstrząsnęła powietrzem. „Niewidzialna siła uniosła mnie w górę, wstrząsała mną, rzucała, wirowała niczym liściem podczas jesiennej zawieruchy".. Wszystko zostało zniszczone a on miał niewielkie zadrapania z tyłu szyi. Dom, w którym mieszkali katoliccy duchowni, ocalał, podczas gdy wszystkie inne budynki rozpadły się. W czasie, kiedy to się zdarzyło, ojciec Schiffer miał 30 lat. Ten jezuita nie tylko przeżył, ale cieszył się również dobrym zdrowiem przez następne 33 lata. Zarówno w Hiroszimie, jak i Nagasaki jedynymi, którzy ocaleli, byli duchowni katoliccy.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Modlący się na różańcu, których oszczędziła pożoga wojenna, mogli by dopisać tu setki stron świadectw. </span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-36549853542733252732014-10-07T05:45:00.001-07:002014-10-07T05:45:37.435-07:00śp. Leopold Krzanowicz<p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 15pt 0cm 0pt; background: white; mso-line-height-alt: 10.0pt;"><span style="color: black; font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Był od 6 marca 1998r. Prezesem Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy Kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie Mydlnikach, liczącego 17 członków zwyczajnych, 3 członków wspierających oraz 2 kandydatów.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black; font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Z jego <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>inicjatywy w 100 lecie duszpasterstwa powstała kapliczka figurami Świętych Cyryla i Metodego, przy pętli autobusowej MPK Mydlniki . Upamiętnia ona miejsce gdzie w latach 1914-1951 odprawiano msze św. w budynku "Starej Karczmy". Wspierał Zgromadzenie Córek Bożej Miłości.<strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"> W 29 numerze Bronowickich Zeszytów Historyczno-Literackich, </span></strong>Leopold Krzanowicz jako członek Towarzystwa Przyjaciół Bronowic, opublikował obszerny artykuł „Parafia Rzymsko-Katolicka pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Krakowie – Mydlnikach."<br />Zmarł w tydzień po poświęceniu kapliczki 3 października 2014r.</span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-38500020557297775002014-09-29T03:10:00.001-07:002014-09-29T03:16:23.527-07:0050 lecie Kapłaństwa Ks. Prałata Andrzeja Waksmańskiego opiekuna Akcji Katolickiej IV Dekanatu Bronowice<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-margin-top-alt: auto; mso-margin-bottom-alt: auto;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Ksiądz Andrzej Waksmański Kapelan Ojca Świętego, urodził się w Trybszu - <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Spisz 1 grudnia 1941r. Ukończył Liceum Ogólnokształcące w Nowym Targu w 1958 roku i wstąpił do Seminarium Duchownego w Krakowie, został wyświęcony na kapłana w Katedrze Wawelskiej w dniu 21 czerwca 1964 r. Był wikariuszem w parafiach: Maków Podhalański 1964-1967, Raba Wyżna 1967r., Bielsko- Biała 1967-1969, Mszana Dolna 1969-1972, Trzebinia Siersza 1972-1976.W 1976r. został posłany do organizowania nowej parafii w Andrychowie na Osiedlu oraz budowy kościoła „Wotum Archidiecezji Krakowskiej za ocalenie Jana Pawła II". W 1991r. ks. Kard. Franciszek Macharski powierzył mu parafię Św. Szczepana w Krakowi w której pełnił obowiązki proboszcza tej parafii 21 lat do 2012r. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>był wieloletnim kapelanem małopolskiej Policji, otrzymał wyróżnienie w kategorii „Osobowość" w Plebiscycie „Policjant Roku 2014". <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Od 1998r. organizował oddziały parafialne Akcji Katolickiej, spotykając się <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>systematyczne trzy razy w roku z jej członkami jako Dziekan IV Dekanatu Bronowice. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-margin-top-alt: auto; mso-margin-bottom-alt: auto;"><span style="font-size: 16pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Jego Jubileusz 50-lecia Kapłaństwa jest dla na wielkim przeżyciem, bo z jego osobą wiązaliśmy nadzieję na rozwój naszej misji, niesienia Ewangelii.</span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-42749359243627859902014-09-11T04:15:00.001-07:002014-09-11T04:15:37.215-07:00ś.p. dr inż. Adam Stoszko <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="color: black; font-size: 16pt;">Prezes Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy parafii Matki Boskiej z Lourdes. <br /> Zmarł w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny 8 września 2014r.<br />Odważny i bezkompromisowy patriota, pragnął by Katolicy, a członkowie Akcji Katolickiej w szczególności, uczestniczyli w życiu społecznym. <br />Będąc w Akcji Katolickiej sam był tego przykładem.<br />Żadna publiczna debata dotycząca spraw kraju, miasta, czy regonu, nie obyła się bez jego głosu w dyskusji.<br />Kierując pisma do władz publicznych walczył o prawdę. Miał nie tylko odwagę, ale i determinację.<br />Żył problematyką Akcji Katolickiej i prowadził ją wzorowo. Każde zebranie miało też cel doskonalenia, w poczuciu odpowiedzialności za los Ojczyzny.<br /> Jego odejście jest dla nas bardzo bolesne.<br /> </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/list-otwarty-do-ojca-generala-josepha-tobina/" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/list-otwarty-do-ojca-generala-josepha-tobina/</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www.ryszardbender.pl/publikacje/2000/nasz_dziennik_72.html" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www.ryszardbender.pl/publikacje/2000/nasz_dziennik_72.html</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="https://www.bip.krakow.pl/_inc/rada/uchwaly/show_pdf.php?id=43781" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">https://www.bip.krakow.pl/_inc/rada/uchwaly/show_pdf.php?id=43781</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www.aferyprawa.eu/Porady/Kochanowski-Janusz-NIEDORZECZNIK-PRAW-OBYWATELSKICH-1834" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www.aferyprawa.eu/Porady/Kochanowski-Janusz-NIEDORZECZNIK-PRAW-OBYWATELSKICH-1834</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www.uci.agh.edu.pl/bip/73/09_73.htm" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www.uci.agh.edu.pl/bip/73/09_73.htm</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/novus/ue/apel/apel.html" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/novus/ue/apel/apel.html</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://index.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/jacek+turowski" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://index.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/jacek+turowski</span></span></a></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: #222222;"><a href="http://www.asme.pl/111098200624577.shtml" target="_blank"><span style="color: purple; font-size: 13.5pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">http://www.asme.pl/111098200624577.shtml</span></span></a></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-71351861039980487772014-06-30T02:27:00.001-07:002014-06-30T04:17:57.489-07:00Czy w "Golgota Picnic" są elementy, które mogą obrazić katolików?<p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span class="txtpytanie"><span style="font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="font-family: Times New Roman;"> </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span class="txtpytanie"><span style="font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="font-family: Times New Roman;"> </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span class="txtpytanie"><span style="font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;">Marta Górna przeprowadziła wywiad <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z </span></span><span style="font-size: 14pt;">Rodrigerem Garcią reżyserem "Golgoty Picnic". Na pytanie:<span class="txtpytanie"><span style="mso-bidi-font-weight: bold;"> <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o elementy, które mogą obrazić katolików reżyser przyznaje w tonie nie wymagającym komentarza:</span></span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span class="txtpytanie"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>„</span></em></span><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">Na pewno. I co z tego? Są też takie, które obrażą wegetarian. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jestem pewny, że mogą się czuć zaniepokojeni w czasie spektaklu."</span></em></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Autor miał na celu wywołanie niepokoju, którego źródłem miała być ignorancja Golgoty, która w kulturze i sztuce od stuleci, była traktowana z pietyzmem. Szkoda, nie powiadomiono go o wynikach petycji rozesłanej katolikom przez</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><strong><a href="http://citizengo.org/pl/8994-nie-dla-usuwania-bozego-narodzenia-z-darmowego-podrecznika-dla-1-klasistow" target="_blank"><span style="color: windowtext; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">http://citizengo.org/pl</span></a> </strong></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">dzięki której odwołano spektakl, podobnie jak we Francji. Dlaczego więc w decyzjach wystawieniu </span></strong><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-size: 14pt;">"</span></strong><span style="font-size: 14pt;">Golgoty Picnic", nie kierowano się tym francuskim doświadczeniem, tylko marnotrawiono pieniądze podatników.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Autor ma pretensje:</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">„Wielu ludzi kupiło bilety na "Golgota Picnic". Możemy im oddać pieniądze, ale nie szacunek. Oni mogą czuć się obrażeni, że ktoś zdecydował za nich, co wolno im oglądać, a czego nie. Decyzję o odwołaniu podjęto jednostronnie. Nikt się ze mną nie konsultował. Wyjaśniłem dyrektorowi festiwalu, że odwołanie "Golgota Picnic" to zamach na demokrację.</span></em><span style="font-size: 14pt;"> <em style="mso-bidi-font-style: normal;">Kto manifestuje przeciw czemuś, czego nie zna, jest manipulowany" </em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Istotnie autor nie znał woli Katolików wyrażonej w petycji, czy był manipulowany, a Fee! <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ależ, czy go to obchodzi, on napisał więc trzeba grać, a jak się nie da grać, to za pieniądze nie jego tylko nasze, trzeba czytać, by wywołać niepokój. To konstytucyjna wolność słowa, ale bez obrażania!</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Spektakl zniesiony, wola katolików uszanowana, a czytanie zdaniem autora : <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„spektakl można zobaczyć i przeżyć dzięki nagraniu. Zaakceptowałem ten pomysł, ale to nie jest żadne rozwiązanie."</em> A ta konstytucyjna wolność czytania wywołała; niepokój, demonstracje, nawet epizod ze śmierdzącą<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>substancją w teatrze. Gratuluję,autor wzbudził to co chciał. Niech to go zaniepokoi, ale tak pozytywnie, może mu się otworzą oczy na ludzi, a nie tylko na odbiorców jego pióra. Może też na to, co powiedział do nas<span style="color: black;"> św. Jan Paweł II na krakowskich Błoniach: </span><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Czy można odrzucić Chrystusa i wszystko to, co On wniósł w dzieje człowieka? Oczywiście, że można. Człowiek jest wolny. Człowiek może powiedzieć Bogu: nie. Człowiek może powiedzieć Chrystusowi: nie. Ale - pytanie zasadnicze: czy wolno? I w imię czego "wolno"? Jaki argument rozumu, jaką wartość woli i serca można przedłożyć sobie samemu i bliźnim, i rodakom, i narodowi, ażeby odrzucić, ażeby powiedzieć "nie" temu, czym wszyscy żyliśmy przez tysiąc lat?! Temu, co stworzyło podstawę naszej tożsamości i zawsze ją stanowiło."</em></strong></span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-37512578334042545932014-06-10T01:30:00.000-07:002014-06-10T04:00:58.802-07:00Zmarła Nazaretanka Siostra M. Cherubina – Zofia Bokota<p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Przechodziłem wieczorem 22 Października 2008r., kiedy to karetka na sygnale podjechała do Sióstr Nazaretanek<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>przy ul. Przybyszewskiego 39. Siostra Cherubina z radością powiedziała mi podając lekarzowi owinięte niemowlę <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„ to już dziewiąte uratowane dziecko. Dzieci tu pozostawione są od razu przewożone karetką na badania, musimy być pewne, że są zdrowe." </em>Dziewczynkę siostry tymczasowo nazwały Franciszką na cześć bł. Franciszki Siedliskiej, założycielki zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, do którego należą. Nazaretanka Siostra M. Cherubina – Zofia Bokota pracowała w Domu Samotnej Matki przy „Oknie Życia" w naszej parafii.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W ciągu swojej posługi zakonnej uratowała blisko dwa tysiące dzieci. Przeszła na emeryturę i mieszkała w klasztorze przy ul. Warszawskiej 13. Taka jest skala problemu, któremu w swojej zakonnej misji stawiła czoła siostra Cherubina<span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Pierwsza dziewczynka pozostawiona była w „Oknie Życia"<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>20 czerwca 2006r. Dla siostry Cherubiny, dyrektorki prowadzonego przez nazaretanki Domu Samotnej Matki było to wydarzenie. W wywiadzie prasowym dla KAI powiedziała: „Noworodek jest w dobrym stanie, lekarze ocenili, że narodził się w szpitalu. Dziecko ma jeszcze plaster w miejscu szczepienia. - Nie wiemy, jak ma na imię, nie znamy jego matki, ale jego pojawienie się w Oknie Życia jest dla nas wielką radością, bo to znaczy, że maleństwo jest już bezpieczne i ma szansę na to, że trafi do dobrej rodziny" </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz 29 marca 2006r. poświęcił "Okno Życia", gdzie matki, które nie chcą dziecka, mogą zostawiać swoje nowonarodzone dzieci. Powstało ono dzięki współpracy wydziału duszpasterstwa rodzin kurii metropolitalnej i krakowskiej Caritas. Powiedział „Zawierzyłem ją Matce Bożej Kalwaryjskiej, w Ludźmierzu Królowej Podhala, a w Nowej Hucie-Bieńczycach Matce Bożej Fatimskiej".</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Jest to miejsce o potencjalnym ładunku wychowawczym i edukacyjnym, dla młodzieży porwanej wirtualnym światem zmysłów. Tu bowiem można się zastanowić nad tym: „co by było gdyby mnie nie było, mojego istnienia na świecie", oraz nad rozdarciem między macierzyństwem a „ wolnością". Siostra Cherubina broniła życia przez czterdzieści lat. Zmarła 24 maja o godz. 18 na skutek udaru mózgu. Uroczystości pogrzebowe ś.p. s. Cherubiny odbyły się w środę, <strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">28 maja</span></strong><strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"> o godz.10.00</span></strong> była msza święta w bazylice p.w. św. Floriana w Krakowie, a <strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">godz. 12.00</span></strong> – kondukt pogrzebowy wyruszył od bramy Cmentarza Salwatorskiego do grobowca Sióstr Nazaretanek.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Siostra Cherubina została odznaczona 2009 r. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2011r. przez księdza kardynała Stanisława Diwisza, Złotym Medalem św. Jana Pawła II za zasługi dla Archidiecezji Krakowskiej.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Modlitwa była jej orężem, wspomina: „Pewnego razu przybyła do naszego domu kobieta z okolic Kielc. Miała już jedno dziecko, a teraz była w ciąży bliźniaczej. Mieszkała u nas do czasu porodu, który odbył się w Szpitalu im. Narutowicza w Krakowie. Poród był bardzo ciężki, dzieci nie przeżyły go a ich matka była w bardzo ciężkim stanie. Nie odzyskała przytomności, przestały pracować nerki i wątroba, doszło do zakażenia narządów rodnych i anemii. Kobieta została przewieziona na Oddział Nefrologii Kliniki Uniwersyteckiej przy ul. Kopernika. Od dnia porodu odmawiałam w jej intencji nowennę do św. Maksymiliana M. Kolbego. Prosiłam nieustannie o łaskę życia dla tej kobiety. Św. Maksymilianie - mówiłam - przecież Matka Boża niczego ci nie odmawia. I tak modliłam się w dzień i w nocy, poświęcając na modlitwę każdą wolną chwilę. Poza tym odwiedzałam chorą trzy razy dziennie. Do chorej kobiety przyjechała matka i brat. 15 sierpnia - w święto Matki Bożej chora odzyskała przytomność, wróciła do zdrowia i mogła się zająć swoim małym synkiem. Lekarz stwierdził, że to cud, że medycyna była w jej przypadku bezsilna."</span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-68464934013898454452014-04-24T04:35:00.001-07:002014-04-24T04:35:51.677-07:00PORUSZYŁ SUMIENIE<p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="center"><em><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>posyłam mego wysłańca przed Tobą</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="right"><em><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Dał im wolną wolę, język i oczy, </span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">uszy i serce zdolne do myślenia.</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="mso-spacerun: yes;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span><a name="W7"></a><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span class="werset1"><span style="mso-ansi-font-size: 12.0pt; mso-bidi-font-size: 12.0pt;"><strong> </strong></span></span>Napełnił ich wiedzą i rozumem</span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; margin: 0cm 0cm 0pt;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o złu i dobru ich pouczył. <span style="mso-bidi-font-style: italic;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>(Syr 17, 6-7)<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></span></em></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><sub><span style="color: #3c3c3c;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span></sub></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><sub><span style="color: #3c3c3c;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span></sub></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><sub><span style="color: #3c3c3c;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span></sub></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Obraz w prezbiterium kościoła św. Krzyża w Rzeszowie<span style="color: #0072bc;"> "</span>Ścięcie św. Jana Chrzciciela" (I poł. XVIII w.?) <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>kopia <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Petera Paula Rubensa, wywarł na mnie wielkie wrażenie, a miałem wtedy lat naście. </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">W swojej wstrząsającej scenerii, ukazuje jak wielki był to święty. Kat po ścięciu głowy, zamarł w bezruchu<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>z uniesionym mieczem, trzymając nogą ciało św. Jana wpatruje się w jego głowę ( o twarzy spokojnej pełnej godności). Umieszcza ją na misie jego pomocnik, który<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wyciąga na wierzch język świętego, na polecenie Herodiady - w geście wyciągniętego palca, jakby chciała powiedzieć teraz już nie będzie nas pouczać! Od strony kata stoi Herod Antypas obok niego egzekutor – brodaty mężczyzna i służąca patrząca z przerażeniem.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Dzieło to fascynowało i fascynuje, o czym świadczą jego kopie w muzeum w Poczdamie w kościele św. Michała Archanioła w Bordeaux., w Dreźnie i Wielkiej Brytanii. Oryginału nie odnaleziono.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;">Jedno z najlepszych dzieł XVI w. </span><strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">włoskiego malarza barokowego</span></strong><strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">Michelangelo Merisi da Caravaggio o tym samym tytule,</span></strong><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"> jest ilustracją opisu śmierci św. Jana według Ewangelii św. Marka. Jacek Malczewski namalował<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>„Salome", obraz kobiety cynicznej w wyrazie twarzy.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zadawałem sobie pytanie; dlaczego ta tematyka fascynowała malarzy i jak cenna jest prawda skoro trzeba za nią płacić najwyższą cenę - życie. Prawda okupiona śmiercią jest zawsze nośnym tematem w sztuce.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Jules Émile Frédéric Massenet francuski <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>XIXw. kompozytor napisał operę „Herodiada", do libretta Paula Milleta.</span> G. Flaubert przedstawił w noweli "<span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Herodiada</span>" okoliczności męczeńskiej śmierci Jana Chrzciciela. Poetka Młodej Polski Kazimiera Zawistowska napisała wiersz pod tytułem: „<span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Herodiada<strong>"</strong></span>.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Jan został wtrącony do więzienia za jawne krytykowanie niemoralnego małżeństwa tetrarchy Galilei –Heroda z Herodiadą żoną swego brata Filipa. Jak wielkim był św. Jan<span style="mso-bidi-font-style: italic;">Chrzciciel świadczą słowa Jezusa<em>: „Coście wyszli oglądać na pustyni? (...) Proroka zobaczyć? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: Oto ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby Ci przygotował drogę. Zaprawdę powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela</em></span>."<em><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">(Mt 11, 7-11; Łk 7, 24-27.</span></em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Śmierć tego największego Proroka była i jest wstrząsającym wydarzeniem. Zgładzono tego, który zapowiadał przyjście Zbawiciela, który nawoływał do przemiany życia, przez znak obmycia wodą.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-bidi-font-style: italic; mso-bidi-font-weight: bold;">W naszym kraju istnieje kilka parafii p.w. </span><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;">Ścięcia św. Jana Chrzciciela, na Śląsku Wielkopolsce, Łodzi, które czczą to doniosłe wydarzenie w historii<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>chrześcijaństwa.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-font-kerning: 18.0pt;">Nauczanie św. Jana Chrzciciela było przełomem w utartych stereotypach myślenia, czasy były trudne. Nasilała się bowiem prowadzona przez rabinów w świątyniach<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>interpretacja prawa zawartego w Torze (</span>Pięcioksięgu Biblii), która w efekcie już naszej ery doprowadziła do powstania Talmudu, zbioru prawd Judaizmu. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Jan nawoływał do powrotu do prawd objawionych przez Boga, do przestrzegania prawa, a nie do jego interpretacji najkorzystniejszej, by przemycić ludzki egoizm i usprawiedliwić zaniedbania. Gdy nauczał świątynie pustoszały, lud szedł za nim, wywoływało to oburzenie rabinów, do tego stopnia, że nie sprzeciwili się<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jego uwięzieniu przez Heroda, którego sami krytykowali za poślubienie swojej bratowej. </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Wielkość św. Jana Chrzciciela<strong> , </strong><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">który zaświadczył swoją śmiercią o prawdzie<strong>, </strong>widoczna jest w jego kulcie nie tylko w religiach chrześcijańskich. Jak wskazuje tradycja został pochowany w Meczecie Umajjadów w Damaszku.</span></span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-56624913160433586392014-04-22T22:26:00.001-07:002014-04-22T22:26:48.287-07:00Relikwie z cierpienia<p style="text-indent: 35.4pt;"><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="font-family: Times New Roman;">Tak można określić tysiące rozprowadzonych<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>po całym świecie ampułek krwi naszego<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>papieża Bł. Jana Pawła II.</span></span></strong></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Wieczorem 1 maja 2011r.<strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o 18.30 w Bazylice św. Ignacego Loyoli w Rzymie odbyła się </span></strong>światowa premiera "Wielkiej Mszy Beatyfikacyjnej" Missa Magna Beatificationis" Michała Lorenca. Na koncert przybyli polscy biskupi, obecni byli pracownicy kurii rzymskiej, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej, z ambasador RP Hanną Suchocką, wicemarszałek Senatu Grażyna Sztark, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, oraz wielu gości z kraju i ze świata. W koncercie wystąpiło 150 najlepszych polskich muzyków oraz soliści z Kamerunu (Pascal Mebe Abah) i Iranu (Mohammad Rosouli). Zagrała Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, a także grający muzykę z różnych stron świata zespół Des Orient. Śpiewały chóry: „Cappella Corale Varsaviana", „Psalmodia" Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II i Akademicki Chór „Bel Canto". Dyrygował Tadeusz Karolak. Koncert prowadziła znana aktorka Małgorzata Kożuchowska. Przemawiając przed jego rozpoczęciem<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ks. kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że jest to dar rodaków dla Jana Pawła II w dzień po jego beatyfikacji. Przypomniał, że wraz z abp. Wesołym mieszkali w Rzymie tyle lat, ale tak wspaniałej uroczystości nigdy tu wcześniej nie przeżyli. <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Całe miasto bierze udział w tym święcie. Tak Rzym go kochał! On nas wszystkich kochał, więc i my trochę miłości okazaliśmy Ojcu Świętemu".</em></span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Po koncercie rozmawiałem z osobistym lekarzem Ojca Świętego prof. dr hab. Gabrielem Turowskim, <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Jak dobrze że jesteśmy znowu u naszego Przyjaciela",</em> powiedział, a ja zapytałem się o rodzaj relikwii. Profesor mówił ze znaną swadą naukową: <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„ Poleciłem żeby każdą pozostałość pobranej do badań krwi od naszego Ojca Świętego w czasie choroby czy pobytu w<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>klinice, umieszczać w cytrynianie sodu i przechowywać w Poliklinice Gemelli."</em> Teraz można otrzymać wiele relikwii, zatopionych w kryształowych ampułkach. To są relikwie<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>nowego tysiąclecia. Krew była często pobierana podczas wielkiego cierpienia Ojca Świętego. Jest naznaczona jego bólem. Rozcieńczona roztworem cytrynianu sodu nie krzepnie i nie zmienia barwy, zachowując świeżość. Bez dostępu powietrza może być taką przez setki lat.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">2 maja 2011.o godz. 10 </span></strong><span style="font-size: 14pt;">w Watykanie została odprawiona msza św. dziękczynna za beatyfikację Jana Pawła II. Homilię wygłosił watykański sekretarz stanu, kardynał Tarcisio Bertone, a wśród zgromadzonych był między innymi prezydent Bronisław Komorowski. Kardynał Stanisław Dziwisz –na wstępie powiedział : <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„dziś został zainaugurowany publiczny kult błogosławionego Jana Pawła II</em>". Przypomniał, że właśnie na placu świętego Piotra 30 lat temu papież-Polak przelał krew za Chrystusa. Na pogrzebie Jana Pawła II wiatr zamknął księgę położoną na jego trumnie. <em style="mso-bidi-font-style: normal;">"Dziś otwieramy ponownie jego księgę, by uczyć się z niej mądrości i świętości"</em>.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">W piątek</span></strong><span style="font-size: 14pt;"> 20 kwietnia 2012r. parafia św. Wojciecha była zaproszona do Sanktuarium Bł. Jana Pawła II. mszę św. o godz. 17.00, celebrował ks. prałat Józef Caputa, a kazanie wygłosił<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ks. dr Lech Wołowski, w którym ukazał jak Opaczność Boża czuwała nad losami naszego Ojca Świętego. Prezes Zarządu Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się!": <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">ks</span>. <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">prałat</span> Jan <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Kabziński przekazał<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>na ręce ks. proboszcza dla naszej parafii relikwię Bł. Jana Pawła II. Uroczystość </span>transmitowana była przez Telewizję Kraków TVP-3.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">18 maja 2012r. w 92 rocznicę urodzin naszego Ojca Świętego, o godz. 18 w uroczystej procesji na specjalnym tonie zdobionym<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>kolorami papieskimi i narodowymi, został wniesiony relikwiarz Bł. Jana Pawła II. Mszę św. celebrował, </span></strong><span style="font-size: 14pt;">ks. prałat Józef Caputa<strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;"> a kazanie wygłosił ks. Lech</span></strong> Wołowski<strong><span style="font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">, który powiedział, że otwiera się nowa strona w historii parafii, obecności<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>bł. Jana Pawła II<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w jego relikwiach. Relikwie umieszczamy przy obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej, bo ten Papież Zwierzenia, odczytał Trzecie Objawienie Fatimskie, zawierzył Matce Bożej losy świata, po czym<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>dokonały się przemiany ustrojowe bez przelewu krwi. Po mszy św. srebrny relikwiarz Bł. Jana Pawła II włożył ks. Krzysztof Dębski do w specjalnej kapliczki w wykutej<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wnęce po lewej stronie obrazu, której złocenia ufundowała rodzina Biegunów. Srebrny relikwiarz – dar parafian,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>ma 36 cm długości i waży 1,8 kg. Przedstawia postać Ojca Świętego w szatach pontyfikalnych , a wykonał go </span></strong>krakowski artysta rzeźbiarz i konserwator <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Marek Ganew</span>.</span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; background: white;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></strong><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">Trzeba przypomnieć o tych wydarzeniach, kiedy zbliża się data kanonizacji Jana Pawła II, który zawsze<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>pamiętał o parafii św. Wojciecha , bo ją sam erygował. </span></strong></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-29254808967085207672014-04-22T22:19:00.001-07:002014-04-22T22:19:56.955-07:0015 lat 39 Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej <p style="text-align: center; margin-bottom: 0pt;" align="center"><span style="font-size: 24px;"><strong><span style="color: black; font-weight: normal;"><span style="font-family: Times New Roman;">przy parafii św. Wojciecha w Krakowie</span></span></strong></span></p> <p style="text-align: center; margin-bottom: 0pt;" align="center"><span style="font-size: 24px;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: 18px;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong>Apostolstwo świeckich ma być widoczne w sposób szczególny w działaniu Akcji Katolickiej „widzieć- ocenić- działać"</strong>. Papież Pius XI powołał Akcję Katolicką jako urząd świeckich reprezentujący Kościół i wspierający go w trudnych czasach rewolucji socjalistycznej od 1905r. niosącej laicyzację i ateizm, traktującej religię jako „opium dla ludu".<span style="color: black;"> We wrześniu 1928 r. ks. abp Adam Stefan Sapieha, został stałym członkiem Episkopatu dla Akcji Katolickiej. Już wtedy powstał projekt Domu Katolickiego, który został wybudowany we wrześniu 1930 r. Obecnie mieści się tu Filharmonia Krakowska<em style="mso-bidi-font-style: normal;">.</em></span></span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: 18px;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="color: black;">W dobie współczesnej zadaniem Akcji Katolickiej jest stawienie czoła liberalizmowi, obojętności religijnej i relatywizmowi etycznemu a w szczególności współczesnej alergii na Kościół.</span></strong>Jej programem stały się słowa św. Pawła: - <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Odnowić wszystko w Chrystusie"<span style="color: black;">.</span></em></span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: 18px;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">W styczniu 1993 roku, w trakcie wizyty ad limina apostolorum- biskupów polskich w Watykanie, Papież Jan Paweł II zwracając się do nich powiedział między innymi: <em>"Kościół potrzebuje Akcji Katolickiej!" </em>i wezwał „<em>aby pamięć nie ograniczała się do nostalgii i wspomnień o dawnych czasach. Przeciwnie - ma ona ukazywać dziedzictwo ogromnego daru, jaki Duch Święty uczynił Kościołów".</em><span style="color: black;"> Szczególnie mocne słowa padły w Watykanie 2 marca 1994 r. do biskupów i katolików świeckich z Polski: <em>,,Apostolstwo jest znakiem czasu, chociaż było ono w Kościele zawsze…, co już Pius XI wyraził w przesłaniu do Akcji Katolickiej, to wszystko Sobór Watykański II potwierdził (...). Bardzo was proszę (...), ażeby to przesłanie tak bardzo aktualne dla Kościoła w Polsce stało się przedmiotem waszych studiów i waszego zaangażowania"</em>.</span> </span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">Czytelne i odważne świadectwo wiary, upomnienie się o realizację wartości chrześcijańskich w instytucjach społecznych, stanowi cenne świadectwo i wsparcie dla Kościoła</strong>. Mogli tego dokonać ludzie „wychodzący po za zakrystię" świeccy Katolicy członkowie Akcji Katolickiej, jak bł. Stanisław Kostka Starowieyski (1895-1941) szambelan papieski, dobry ziemianin, zapobiegliwy gospodarz i przykładny ojciec rodziny, obrońca lwowskiej cytadeli, który zginął w hitlerowskim obozie koncentracyjnym w Dachu. </span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="color: black;">Ks. Franciszek kardynał Macharski dekretem z dnia 1 sierpnia 1997 r. powołał na nowo Akcję Katolicką Archidiecezji Krakowskiej</span>.</strong><span style="color: black;"> Prezesem wybrano mgr inż. Stefana Majerczaka z parafii Najświętszej Rodziny w Bieżanowie.<span style="mso-bidi-font-style: italic;"> Diecezjalnym </span>Asystentem <span style="mso-bidi-font-style: italic;">Kościelnym</span> został ks. prałat Józef Jakubiec, z tej parafii<em>.</em> </span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong><span style="color: black;">20 kwietnia 1999 </span></strong><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="color: black;">r</span></strong><span style="color: black;">. w parafii św. Wojciecha na Osiedlu Bronowickim <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>powstał <strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">39 </strong></span><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">Parafialny Oddział Akcji Katolickiej</strong><span style="color: black;">. Prezesem został wybrany dr inż. Andrzej Stypuła, Kościelnym Asystentem ks. Zdzisław Bogdanik, a od 2000 r. ks. prałat Józef Caputa. Było 22 członków założycieli. Otrzymaliśmy do dyspozycji Salę Parafialną na spotkania, której uroczyste otwarcie odbyło się 26.09.1999 r. po mszy św. o godz. 9.00. przez Akcję Katolicką i młodzież oazową. Tu przeniesiono z byłego budynku kościelnego „ Piekarni" bibliotekę parafialną, której regały i niektóre książki ufundowali Maria i Edmund Szwagrzyk nasi członkowie.</span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; margin-bottom: 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Z racji konsekracji kościoła 1 czerwca 2000r. przygotowaliśmy książkę „Monografia Parafii Św. Wojciecha". Materiały <span style="mso-bidi-font-style: italic;">do niej</span>zebrał i opracował Marek Polański. </span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; margin-bottom: 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">W latach 2002 -8 r. prezesem był dr Marek Polański i ponownie jest od 2011r. W latach 2008- 11 prezesem był dr inż. Andrzej Stypuła.</span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; margin-bottom: 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej redagowali pismo parafialne „Okruchy św. Wojciecha", uczestniczyli w spotkaniach z młodzieżą przygotowującą się do bierzmowania, byli radnymi dzielnicowymi, ławnikami sądowymi. Powstało Poradnictwo Rodzinne, dyżury pełni dr Marek Polański, który prowadzi również katechizację środowisk społecznie zagrożonych na terenie parafii. <span style="color: black;">Zyta Grzywna, podejmowała akcję pomocy sierocińcom, wykonując ubranka, a pomoc misjom prowadzi -</span> Jadwiga Kozik. Marek Polański opracował w 2003 r., jako dar dla parafii od Akcji Katolickiej, komputerowe zestawienie adresów parafian. Maria Pukowska, sekretarz Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej prowadziła kronikę (ponad 250 str.), która na diecezjalnym konkursie Kronik Parafialnych Oddziałów Akcji Katolickiej zdobyła wyróżnienie.</span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">W lipcu 2003 r. zmarł nasz członek rzeczywisty mgr inż. Karol Dzierwa geolog, członek Rady Budowy Kościoła i Duszpasterskiej Rady Parafialnej, współredagował pierwsze pismo parafialne „Okruchy św. Wojciecha", był bardzo oddany sprawom parafii.<span style="color: black;"> W 2011r. zmarła Maria Szwagrzyk - nasz członek rzeczywisty.</span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">dr inż. Andrzej Stypuła w latach 2000- 2002 był członkiem Zarządu Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej. Małgorzata Zielińska w latach 2005-2007 pełniła funkcję sekretarza DIAK. W 2008 r. dr Marek Polański został <span style="color: black;">członkiem Zarządu DIAK do spraw kontaktów z mediami i organizacjami społecznymi. </span></span></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="color: black;">Dziesięciolecie powołania Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej parafii p.w. św. Wojciecha na Osiedlu Bronowickim uczczono uroczystą wieczorną mszą św. którą celebrował nasz Kościelny Asystent ks. prałat Józef Caputa w czwartek 26 marca 2009 r., po czym odbył się wieczór wspomnień przy herbacie w sali parafialnej.</span> </span></span></p> <p style="text-indent: 35.45pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="color: black;">Z dniem 1 lipca 2012r . ks. prałat Józef Caputa został mianowany dziekanem IV Dekanatu Bronowice</span>. <span style="color: black;">Inauguracyjne spotkanie dekanalne Akcji Katolickiej z nowym dziekanem, odbyło się w dniu 19.11. 2012 r. </span><span style="color: #333333;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span>w poniedziałek po mszy św. wieczornej. Gościliśmy przedstawicieli Akcji Katolickiej naszego IV Dekanatu Kraków - Bronowice. Referat „Dlaczego Nowa Ewangelizacja?" wygłosił dr Marek Polański. </span></span></p> <p><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Dzięki ludziom Akcji Katolickiej na trwale wpisaliśmy się w historię Kościoła i Miasta:</span></strong></p> <p><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">ks. prałat Józef Caputa</strong> Kościelny Asystent 39 Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej, dziekan IV Dekanatu Bronowice, Kapelan Jego Świątobliwości, budowniczy kościoła św. Wojciecha.</span></span></p> <p style="margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">dr hab. n. med. Edmund Szwagrzyk</strong> neurochirurgleczył i był głównym świadkiem cudu uzdrowienia Andrzeja Mecherzyńskiego - wspinaczkowego Mistrza Polski z urazów wewnętrznych mózgu doznanych po odpadnięciu ze ściany. Fakt ten doprowadził do beatyfikacji Matki Celiny Borzęckiej.</span></span></p> <p style="margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">mgr Wojciech Hauser</strong> pedagog, historyk zajmujący się sprawami odrodzonego harcerstwa, radny i poseł RP III kadencji, realizuje nauczanie młodzieży w duchu Jana Pawła II.</span></span></p> <p style="margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">dr inż. Andrzej Stypuła</strong> przewodniczący Stronnictwa<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Pracy Chrześcijańskich Demokratów, pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Budżetowej Rady Miasta Krakowa<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>IV kadencji 2002-6r. Był jedynym radnym, który uczestniczył we wszystkich posiedzeniach rady. Roztropne decyzje podejmowane przez niezależnych radnych, utworzonych z jego inicjatywy z różnych ugrupowań, doprowadziły do znacznego zmniejszenia zadłużenia gminy i stabilizacji finansowej, a ulice Wesele i św. Wojciecha nabrały swego obecnego kształtu. Był <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>członkiem Zarządu DIAK, <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>redaktorem „Wychowawcy", <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jest w redakcji „Okruchów św. Wojciecha".</span></span></p> <p style="margin-bottom: 0pt;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><strong style="mso-bidi-font-weight: normal;">mgr inż. Tadeusz Gaydamowicz</strong>, były Naczelny Architekt Krakowa, Najstarszy Harcerz RP, członek Rady Budowy Kościoła. Wraz z Marią Pukowską, Karolem Dzierwą i Andrzejem Stypułą redagowali pierwsze numery „Okruchów św. Wojciecha".</span></span></p> <p style="text-align: center;" align="center"><strong><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;">Króluj nam Chryste!</span></strong></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-20119439623966698672014-03-06T02:25:00.001-08:002014-03-06T02:25:54.421-08:00Post w intencji pokoju na Ukrainie<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p style="text-indent: 35.4pt;"><strong><span style="font-size: 14pt;">Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zwraca się w tym szczególnie trudnym czasie narodu ukraińskiego, o podjęcie postu. Ogólnopolskim dniem modlitwy i postu za Ukrainę był piątek, 28 lutego br. Jest to skuteczna forma wsparcia przebłagalnego, znana jeszcze w Starym Testamencie. </span></strong><strong><span style="font-size: 14pt; font-weight: normal; mso-bidi-font-weight: bold;">Jak poważna była to sytuacja dla Kościoła, świadczy oświadczenie byłych władz Ukrainy,</span></strong><span style="font-size: 14pt;">o możliwości<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>delegalizacji <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Cerkwi Greckokatolickiej. Miała to być kara za udział duchownych w protestach przeciw Janukowyczowi.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Kto<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wymyślił post?</span><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>By odpowiedzieć na to pytanie można sięgnąć do historii dziejów człowieka. Wróżbici plemienni, kapłani różnych religii, wodzowie, gladiatorzy, pościli przed ważnymi dziejowymi decyzjami czy bitwami.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Chrystus pościł czterdzieści dni będąc Bogiem Wszechmogącym i nieskończenie mądrym, gdyż jako Człowiek musiał się przygotować do podjęcia decyzji Zbawienia ludzkości własną męką na krzyżu i godnie przyjąć cierpienie. To ciało przez post<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>podporządkowane jest zamysłom ducha i w ten sposób człowiek staje się harmonią ciała i duszy.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W aspekcie odnowy fizycznej organizmu, a co za tym idzie i duchowej,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>post to nie tylko umartwienie, cierpliwość, wytrwałość, ale również znaczące przestawienie metabolizmu na tory wykorzystania rezerw, a przez to oczyszczanie go z substancji toksycznych. Jest on również odpoczynkiem dla wątroby<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>unieszkodliwiającej<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>trujące związki. </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Fizjologia człowieka racjonalnie wyjaśnia mechanizmy związane z niesystematycznym żywieniem. Podwzgórze drugi po korze mózgowej regulator ale podkorowy, zostaje pobudzone przez ośrodek głodu. Pozostając w ciągłym napięciu oddziałuje na system hormonalny, nerwowy i odpornościowy. Następuje wówczas swoista odnowa organizmu przez jego mobilizację.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">Odczuwanie braku pokarmu jest bardzo indywidualne. </span><span style="display: none; font-family: Arial; font-size: 14pt; mso-hide: all;">ęłęó</span><span style="font-size: 14pt;">Każdy człowiek inaczej reaguje; jeden przez cały okres postu nic szczególnego nie czuje i nie ma żadnych nieprzyjemnych reakcji organizmu, podczas gdy niektórzy czują się źle. Jeżeli zatem, podczas postu dobrze się czujemy, to możemy cieszyć się powstającymi korzyściami dla organizmu i psychiki. Jeżeli<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>nasz organizm przejawia nieprzyjemne reakcje, mogą to być<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>pozytywne symptomy biologicznego oczyszczania organizmu. </span><span style="display: none; font-family: Arial; font-size: 14pt; mso-hide: all;">ęłęó</span><span style="font-size: 14pt;">Post leczniczy jest najskuteczniejszą<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>metodą odnowy organizmu człowieka. W przypadku większości osób cierpiących z powodu tzw. chorób cywilizacyjnych, jest leczeniem prowadzącym do pełnego wyzdrowienia. Wymaga to jednak pozytywnego psychicznego nastawienia:<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span><em><span style="display: none; font-family: Arial; font-size: 14pt; mso-hide: all;">ęłęó</span></em><em><span style="font-size: 14pt;">Mt 6: 16 BT "Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę."</span></em></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Post chrześcijański to leczenie duszy i pomoc w nawróceniu się do Boga. To hartowanie woli, zdyscyplinowanie ciała. Jeżeli potrafimy pościć , potrafimy również poskramiać nasze wady. W ten jedyny sposób ciało umartwione postem łączy się z duchem, który przez modlitwę zbliża się do Boga.</span><span style="font-size: 14pt;">Kodeks Prawa Kanonicznego rozróżnia: <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>post jakościowy czyli wstrzymanie się od potraw mięsnych w tym też przetworów, krwi i tłuszczy mięsnych, post ilościowy czyli spożywanie do sytości raz dziennie i dwa posiłki lekkie.</span><span style="font-size: 14pt;">Prawem o wstrzemięźliwości są związane osoby, które ukończyły czternasty rok życia, prawem zaś o poście są związane wszystkie osoby pełnoletnie, aż do rozpoczęcia sześćdziesiątego roku życia.</span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">Być bliżej Boga, przez wyrzeczenia, umartwienia, ale z pogodą ducha w modlitwie i uczynkach miłosiernych, to wzniesienie się ponad<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>stereotypy współczesnego świata. To wewnętrzny pokój i wyciszenie emocji i większa wrażliwość na drugiego człowieka. </span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><font style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;" size="3" face="Times New Roman"></font></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 14pt; mso-fareast-font-family: 'Times New Roman'; mso-ansi-language: PL; mso-fareast-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA;">„<em>Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać; dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków. Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą</em><em style="mso-bidi-font-style: normal;"> (Iz 58,6-8)".</em><br style="mso-special-character: line-break;" /><br style="mso-special-character: line-break;" /></span> </p> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-pagination: none; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><font style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;" size="3" face="Times New Roman"></font></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-13567092746011859882014-02-07T00:49:00.001-08:002014-02-09T23:29:56.992-08:00Pierścień Nibelunga powraca?<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"> </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Na przełomie wieków nasiliły się różne doniesienia dotyczące przestępstw u duchownych. Człowiek, który poddaje się popędowi zachowania gatunku w irracjonalny sposób, staje się jego ofiarą. Dążenia przekraczają wszelkie granice zdrowego rozsądku, do tego stopnia, że podporządkowuje sobie instynkt macierzyński i opieki ojcowskiej. Konsekwencją są zachowania patologiczne i społecznie nie akceptowane. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Średniowieczny epos niemiecki o pierścieniu, wykutym ze Złota Renu „Nibelunga", który może przynieść władzę zła nad światem, może być parafrazą obecnych wydarzeń.<span class="verse-ref"> Czy z zamkniętego pierścienia zła nie da się wyjść?</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Charyzmatyczny dominikanin Joachim Badeni OP wielki erudyta, wybitny teolog w 2009 roku podczas pobytu w szpitalu doświadczył mistycznego kontaktu z Bogiem, w czasie którego otrzymał symboliczne widzenie Paruzji. Zmarł w 2010r. W książce<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>„Uwierzcie w koniec świata!" ostrzega:<em> Krzywda dziecka przez zamordowanie go i krzywda dziecka przez bardzo poważne uszkodzenie jego psychiki to są dwie rzeczy, które nie tyle zapowiadają paruzję, ile grożą ujawnieniem się gniewu Boga.</em> [s. 54]</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Agenda Narodów Zjednoczonych zaapelowała, by Watykan natychmiast usunął z szeregów Kościoła wszystkich duchownych winnych pedofilii i podejrzanych o takie czyny. <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Dotychczas Stolica Apostolska przyjęła politykę i metody postępowania, które pozwalały na wykorzystywanie dziesiątek tysięcy dzieci i zapewniały bezkarność sprawcom tych czynów".</em><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">5.02.2014r., Komitet ONZ do spraw Praw Dziecka zażądał aby Watykan udostępnił swe archiwa dotyczące pedofilii w Kościele oraz osób, które tuszowały skandale. Domaga się postawienia winnych przed świeckim wymiarem sprawiedliwości. Agencja Reutera określiła apel mianem "najbardziej jadowitej krytyki Kościoła od lat"</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Stolica Apostolska zapewniła, że skrupulatnie przeanalizuje zarzuty skierowane pod jej adresem w związku ze skandalem pedofilii wśród księży, część ich jest próbą ingerencji w nauczanie Kościoła. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">5.04 2013r. Papież zapowiedział, że "z pełną determinacją" będzie walczył z przypadkami nadużyć seksualnych w Kościele, jest to stanowcze postępowanie <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>przyjęte<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jeszcze przez Benedykta XVI.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>4 grudnia 2013r. <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Papież powołał komisję do spraw zwalczania pedofilii w Kościele. Franciszek zdecydował się na taki krok po konsultacjach ze swoimi doradcami, ośmioma kardynałami z całego świata.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">"Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się </span></em></span><span class="match"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">zgorszenie</span></em></span><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">. Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej </span></em></span><span class="match"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">kamień</span></em></span><span class="match"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">młyński</span></em></span><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;"> zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.</span></em></span><span class="verse-ref"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt; mso-bidi-font-weight: bold;"> Mt 18:6-7</span></em></span><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-size: 14pt;">"</span></em></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Profesor Philip Jenkins Wydziału Religii i Historii w Penn State University stwierdził: „Badanie przeprowadzone przeze mnie na przestrzeni ostatnich 20 lat nie dostarczyły żadnego dowodu na to, że duchowni katoliccy lub innej religii objętej celibatem, mają większe skłonności do angażowania się w niewłaściwe zachowania lub nadużycia niż duchowni innych wyznań - czy w ogóle osoby nie będące duchownymi. Pomimo że niektóre media podnoszą takie przypadki jako kryzys celibatu, takie twierdzenie nie ma żadnych podstaw". Czy<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w związku z tym, ataki na Kościół mogą<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>być pozbawione krzykliwego argumentu? Tu chodzi o coś więcej o świadectwo. <span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Wy jesteście </em></span><span class="match"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">solą</em></span><span class="match"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">ziemi</em></span><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.</em></span><span class="verse-ref"><span style="mso-bidi-font-weight: bold;">Mt 5:13</span></span><span class="verse-txt"><em style="mso-bidi-font-style: normal;">"</em></span> . Kim są ci , którzy Kościół o te sprawy atakują. Atak bowiem jest też metodą usprawiedliwienia odejścia od Kościoła. Nie chcąc się ukorzyć przed Bogiem usprawiedliwiają swoje postępowanie sprzeczne z Ewangelią tym, że w kościele się dzieje tyle zła. </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;">Kościół walczy ze złem. <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Można, a nawet trzeba się zapytać, czy tu w przypadku próby uznania związków homoseksualnych jako formy rodziny nie działa również jakaś inna jeszcze „ideologia zła", w pewnym sensie głębsza i ukryta, usiłująca wykorzystać nawet prawa człowieka przeciwko człowiekowi oraz przeciwko rodzinie."</em> Pisze w swojej książce z 2005 roku „Pamięć i Tożsamość" papież Jan Paweł II. Papież Franciszek w swojej książce „Nie zgadzam się na zło", przypomina, że do walki ze złem należy również wyznanie grzechów. Kieruje <span style="color: black;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wezwanie - do zmiany świata, która zaczyna się w sercu</span>każdego z nas.</span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 5pt 0cm; background: white;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="font-family: Times New Roman;"> </span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-36759443918463024832014-01-17T04:39:00.001-08:002014-01-17T04:39:36.155-08:00Gender - czy to problem?<p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"> </span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>Można powiedzieć wiele hałasu o nic. </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Instynkt samozachowawczy zawsze walczył z ludzkim intelektem, problem szóstego przykazania, wierności małżeńskiej, ludzkiej godności. To on określa tożsamość płciową, fizyczną psychiczna i społeczną, która powstaje w wyniku procesu dojrzewania.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;"><span style="mso-tab-count: 1;"> </span>W życiu społecznym kobietom czasem odpowiadają role męskie, a mężczyznom kobiece, nie jest to powodem do utraty tożsamości płciowej.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Nie da się żyć wbrew sile natury. Choć niektórzy mają takie fanaberie i próbują rządzić społeczeństwem, oczywiście bez większego powodzenia, skutecznie jednak zwracając na siebie uwagę. I o to chodziło cel został osiągnięty. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje gender jako stworzone przez społeczeństwo role, zachowania, aktywności i atrybuty, jakie dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla mężczyzn i kobiet.</span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Kulturowa tożsamość płciowa, przekazywana jest poszczególnym jednostkom poprzez uczenie się, odgrywanie i powtarzanie zachowań innych osób tej samej płci np. sposób ubierania się, sposób zachowania, oczekiwane funkcje w ramach społeczeństwa, sprawowana władza. </span></span></span></p> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt;"><span style="color: black;"><span style="font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman;">Niestety dla jednych to pojęcie oznacza po prostu kulturowe wzorce zachowań kobiet i mężczyzn, dla innych to ukryty plan zmiany naturalnego porządku świata. I tu o burzę w szklance wody nie trudno. Angielskie gender,– płeć, czyli człowiek czuje się tak jaką ma płeć. Mogą mu się podobać role płci przeciwnej, ale instynkt samozachowawczy nigdy nie podyktuje zmiany tożsamości płciowej. Jest zbyt silny, chyba na starość, ale to już nie ma znaczenia. Panowie niewieścieją, a panie już nie muszą. Dziadkowie obawiają się, że jak przyprowadza wnuka do przedszkola to odbiorą wnuczkę, rodzące, że dziecko sobie samo ustali płeć. Czy nie jest to jakaś histeria dwudziestego drugiego wieku? Wieku, w którym człowiek chce zastąpić Boga w jego prawach : tworzenia i życia. To zaskakująca samowola ludzkiej niefrasobliwości, pychy i egoizmu, a przede wszystkim zwrócenia na siebie społecznej uwagi.</span></span></span></p>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1878064117840037462.post-83940575699494801482014-01-09T05:05:00.001-08:002014-01-09T05:11:48.441-08:00Błogosławieństwo wody<span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;" align="center"> </p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">Sobór Watykański II w Konstytucji o liturgii świętej <em>Sacrosanctum Concilium </em>w nr. 60, a za nim Kodeks Prawa Kanonicznego (kan. 1166), mówi: „<em>Sakramentalia są świętymi znakami, przez które na podobieństwo sakramentów,</em> <em>są oznaczone i otrzymywane ze wstawiennictwa Kościoła skutki, zwłaszcza duchowe".</em></span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="color: black; font-size: 14pt;">Woda jest symbolem oczyszczenia, odrodzenia oraz Ducha Świętego.</span><span style="font-size: 14pt;"> Tertulian mówi, że woda poświęcana jest poprzez przywoływanie imienia Boga. Jest to początek trzeciego wieku.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">W modlitwie poświęcającej wodę prosi się Boga, aby pokropienie wyświadczyło nam darowanie naszych grzechów, obronę przed zasadzkami złego ducha i dar pomocy Bożej, leczenie chorób, łaskę Bożą, zachowanie domów od wpływu szatana, by ich mieszkańcy cieszyli się pokojem i zdrowiem.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="color: black; font-size: 14pt;">W liturgii Wigilii Paschalnej następuje poświecenie wody którą wierni robią znak krzyża przy wejściu oraz przy wyjściu ze świątyni, jest ona także używana przy poświęcaniu dewocjonaliów (medalików, krzyżyków, różańców). Kropi się nią trumnę w czasie pogrzebu.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-line-height-alt: 8.5pt;"><span style="font-size: 14pt;">Św. Ireneusz biskup Lyonu, stróż wiary, zetknął się ze św. Polikarpem, biskupem Smyrny który słuchał nauczania św. Jana Ewangelisty. Nazywa wodę dla chrztu <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„świętą". "Wiarę tę otrzymaliśmy od Kościoła, więc jej strzeżemy, a ona zawsze za sprawą Ducha Bożego, jakby w drogocennym naczyniu niby znakomity depozyt przechowywany <span style="mso-bidi-font-weight: bold;">wiecznie jest młoda i odmładza samo naczynie</span>, w którym się znajduje… albowiem gdzie Kościół, tam i Duch Boży; a gdzie Duch Boży, tam Kościół i wszelka łaska". </em>Według rytu św. Ireneusza <span style="mso-bidi-font-style: italic;" >sól</span> która służy zdrowiu duszy i ciała łączona jest z wodą dla jej błogosławieństwa, uszlachetnia ją mineralnie i nadaje jej większej mocy.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-line-height-alt: 8.5pt;"><span style="font-size: 14pt;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W liturgii woda święcona jest używana we Mszy św. podczas tzw. aspersji – czyli pokropienia podczas Eucharystii w niedzielą Sumę ( Mszę św. za parafian), stosowanego zamiast aktu pokuty.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">Woda <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>w Eucharystii <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>używana jest do rozcieńczenia wina oraz w rytuale obmycia rąk przez kapłana przed sprawowaniem Komunii Świętej. </span><span style="color: black; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: 'Minion Pro';">Celebrans dokonuje rytu wlania oprócz wina również odrobiny wody (1: 25) do kielicha.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span><em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Przez to misterium wody i wina daj nam, Boże, udział w bóstwie Chrystusa, który przyjął nasze człowieczeństwo".</em> Kościół na Zachodzie interpretuje „za św. Cyprianem z Kartaginy, który widział w tym geście połączenie natur: boskiej i ludzkiej", natomiast Kościół Wschodni wskazywał scenę Ewangelii opisującą otwarty bok Chrystusa na krzyżu, z którego to boku wypłynęły krew i woda.</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;"><span style="font-size: 14pt;">Woda chrzcielna zmywa z człowieka grzech pierworodny i jest symbolem daru Ducha Świętego, o</span><span style="font-family: TimesNewRomanPSMT; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: TimesNewRomanPSMT;"> czym mówi dokument Komisji Liturgicznej</span><span style="font-family: TimesNewRomanPSMT; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: TimesNewRomanPSMT;">Centralnego Komitetu Obchodu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 <em style="mso-bidi-font-style: normal;">„Obecność Ducha</em></span><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: TimesNewRomanPSMT; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: TimesNewRomanPSMT;">Świętego w liturgii" i zaznacza, że Duch Święty objawia swoją obecność w liturgii</span></em><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: TimesNewRomanPSMT; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: TimesNewRomanPSMT;">poprzez elementy naturalne: wodę, ogień, sól, oliwę, chleb i wino</span></em><span style="font-family: TimesNewRomanPSMT; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: TimesNewRomanPSMT;">", także KKK, 694-701.</span><span style="font-size: 14pt;">Zanoszona jest prośba, aby Bóg wejrzał na Kościół i otworzył nowe źródło chrztu świętego, aby woda przyjęła łaskę Ducha Świętego i aby wszyscy pogrzebani przez chrzest w śmierci Chrystusa razem z Nim powstali do nowego życia. Chrzest jest wszczepieniem w życie wieczne. Błogosławiąc wodę chrzcielną zanurzamy w niej Paschał, bo przyjęcie chrztu daje kontakt z Chrystusem – Światłością. Dlatego też ochrzczeni nosili w starożytnym chrześcijaństwie nazwę „Oświeceni".</span></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: black; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: 'Minion Pro';">Pamięci ks. Kamila Kowalczyka,</span></em></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-align: right; text-indent: 35.4pt; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;" align="right"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: black; font-size: 14pt; mso-bidi-font-family: 'Minion Pro';"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>który zamienił obrzęd poświecenia wody</span></em></p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><font style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;" size="3" face="Times New Roman"></font></span></span> <p class="MsoNormal" style="text-align: center; margin: 0cm 0cm 0pt; mso-layout-grid-align: none;" align="center"><em style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="font-family: 'Times New Roman'; color: black; font-size: 14pt; mso-fareast-font-family: 'Times New Roman'; mso-bidi-font-family: 'Minion Pro'; mso-ansi-language: PL; mso-fareast-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>według rytu św. Ireneusza w misterium celebracji</span></em> </p> <span style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;"><font style="font-family: Times New Roman; font-size: medium;" size="3" face="Times New Roman"></font></span>dr Marek Polański (AKAK)http://www.blogger.com/profile/14090084028484519923noreply@blogger.com